Szturm na teatr

Konkurs na dyrektora placówki kultury to bardzo żmudna i długotrwała {trwająca ponad rok) procedura. Wymaga uzgodnień z ministerstwem kultury. Przedstawiciele resortu obok reprezentantów zarządu powiatu i załogi teatru zasiadają w komisji konkursowej. Postępowanie rekrutacyjne zostało rozpoczęte po tym, jak obecny dyrektor Rabcia Zbigniew Wójciak ogłosił, że zamierza przejść na emeryturę.

Na ogłoszenie odpowiedziała dwójka kandydatów: Krystyna Kachel - ceniona aktorka, związana z „Rabciem"' od wielu lat, oraz Piotr Męderak, również doświadczony w branży teatralnej, związany niegdyś z teatrem Plejada, później zasiadający w zarządzie powiatu. Zrezygnował z tej funkcji, gdy wyszło na jaw, że w międzyczasie został zatrudniony w podległym starostwu teatrze Rabcio jako kierownik artystyczny. Sprawę opisał Tygodnik Podhalański.

Podczas wczorajszego posiedzenia komisji konkursowej, nie doszło do wyboru żadnego z kandydatów. Przepisy wymagają, by kandydat uzyskał bezwzględną większość głosów, tymczasem jeden z kandydatów uzyskał 2, a kolejny 4 głosy.

- Zastanawiamy się, co z tym zrobić. Nie doszło do rozstrzygnięcia. Będziemy dyskutować podczas posiedzenia zarządu powiatu. Możliwości są dwie: powtórzenie procedury lub powierzenie funkcji na rok kandydatowi wskazanemu przez zarząd - zaznacza Krzysztof Faber, nowotarski starosta.



m k
Tygodnik Podhalański
25 maja 2022