Taneczna eschatologia

Pamiętamy tę scenę: zasłonięty czarnym płaszczem i maską tajemniczy gość składa zamówienie na mszę żałobną u oniemiałego ze strachu Mozarta. Ten, przyjmując propozycję, nie wie jednak, że chodzi o muzykę na jego własny pogrzeb.

Miloš Forman w swym filmowym arcydziele Amadeusz przydał diabelskich cech Antoniowi Salieriemu, choć w rzeczywistości Requiem d-moll KV 626 nie było inspirowane ani przez legendarnie już zawistnego adwersarza, ani przez siły nieczyste.

W Wielkim Tygodniu, a dokładnie podczas Triduum Paschalnego chrześcijanie kontemplują temat śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. W tych dniach na scenie Opery Wrocławskiej Requiem d-moll, wielkie dzieło wokalno-instrumentalne Wolfganga Amadeusa Mozarta, po raz pierwszy w Polsce wykonane zostanie w formie spektaklu baletowego. Zespół baletowy Opery Wrocławskiej wystąpi w choreografii Jacka Tyskiego, który przeniesie rozważania eschatologiczne na płaszczyznę tańca. Terminy spektakli sa nieprzypadkowe – wsłuchanie się w słowa żałobnej mszy (requiem) wzmocnione wymową tańca baletowego ma pomóc nam wejść głębiej w symbolikę tego szczególnego dla chrześcijan czasu i przygotować się do zbliżających się świąt wielkanocnych.

Tancerzom towarzyszyć będą śpiewacy: Joanna Moskowicz, Maria Rozynek-Banaszak, Katarzyna Haras-Kruczek, Iryna Zhytynska, Igor Stroin, Aleksander Zuchowicz, Marek Paśko i Tomasz Rudnicki. Chór Opery Wrocławskiej pod kierownictwem Anny Grabowskiej-Borys nie tylko zaśpiewa, ale, zgodnie z koncepcją Jacka Tyskiego, będzie także uczestniczył w wykonaniu warstwy choreograficznej. Artystom towarzyszyć będzie Orkiestra Opery Wrocławskiej pod batutą Marcina Nałęcz-Niesiołowskiego. Za stronę wizualną spektaklu odpowiadają: Karol Dutczak (scenografia), Otto Bubeniček (kostiumy), projekcje video: Karolina Mełnicka () i Olga Skumiał (reżyseria świateł).

(-) (-)
Materiał Opery
3 kwietnia 2017