Teatralna torpeda

Jeśli nie załapaliście się na "Anioły w Ameryce" za 250 groszy z okazji 250-lecia Teatru Publicznego w Polsce i nie wybieracie się z tej okazji do TR Warszawa, zostańcie na Śląsku i odwiedźcie katowicką scenę T.Rawa.

Propozycja repertuarowa Teatru Rawa z Katowic na sobotę - 23 maja 2015 - to pożegnalne wystawienie spektaklu "Disco Pigs" wg Endy Walsha w reż. Karoliny Maciejaszek, z Anuszką Konieczną i Grzegorzem Sową w rolach głównych.

Katowicki spektakl po premierze w 2013 roku, odwiedził kilka ogólnopolskich festiwali, m.in. Koszalińskie Konfrontacje Młodych m-teatr 2014 oraz Słodko-Gorzki Festiwal w Lublinie, a odtwórczynię głównej roli żeńskiej: Anuszkę Konieczną, również za jej "Disco"-kreację, wyróżniano jako jedną z najlepszych polskich aktorek teatralnych (Subiektywny spis aktorów teatralnych Jacka Sieradzkiego - edycja 22; Podsumowanie roku 2014 w polskim teatrze Bartłomieja Miernika).

Wyróżnienia, pozytywne recenzje oraz burzliwe owacje publiczności odwiedzającej Teatr Rawa nie dziwią nikogo, komu udało się na spektakl dotrzeć. Przedstawienie, zgodnie z hasłami umieszczanymi w materiałach promocyjnych producenta, wpisuje się w nowy gatunek teatralny, który można by nazwać: "teatralną torpedą" czy "teatralnym transem". To po prostu prawdziwe, sceniczne dzieło sztuki - poruszające do łez, do mięsa i kości; zarazem zabawne i trzymające w napięciu.

Fabularnie rzecz ujmując: "Disco Pigs" opowiada historię dwójki trzydziestolatków z zapomnianego przez wszystkich, szarego, nudnego miasta Świnicy - miasta z którego wszyscy młodzi wyjechali (skąd my to znamy?). Zostali tylko oni: Świniak i Prosiak - dziewczyna i chłopak, których łączy niezwykła przyjaźń i braterstwo dusz. Para buntowników sprzeciwiających się otaczającej, szarej codzienności. Dwie wyraziste osobowości, które nie chcą wtopić się w przygnębiający pejzaż swojego miasta. Dlatego uciekają w zamknięty, wyobrażony świat i w nieustającą zabawę. Dlatego nie chcą nigdy dorosnąć, by nie stać się tacy jak ich rodzice. Dlatego co roku obchodzą siedemnaste urodziny.

Karolina Maciejaszek chciała zrobić spektakl o swoim pokoleniu i w pełni jej się to udało. Być może udało jej się nawet więcej, bo w Świniaku i Prosiaku widzą swoje odbicie zarówno dwudziesto-, trzydziesto- jak i czterdziestoparolatkowie. "Disco Pigs" w wykonaniu Anuszki Koniecznej i Grzegorza Sowy to bez wątpienia spektakl kultowy, a z pewnością pozycja obowiązkowa dla wszystkich mieszkańców Śląska i okolic. W sobotę tytuł schodzi z afisza, więc kto jeszcze nie widział - ma ostatnią szansę.

Szczegóły dotyczące spektaklu i możliwości uczestnictwa na stronie organizatora: www.teatrrawa.pl



(-)
Materiał Teatru
21 maja 2015
Spektakle
Disco pigs