To będzie napad na bank

Trzynaście spektakli tańca współczesnego, milongi pod gołym niebem, filmowe pokazy baletowe, warsztatowy festiwal tańca nowoczesnego - pierwszy raz Warszawa ma tak bogatą i zróżnicowaną ofertę taneczną na wakacje

Pierwsza opera choreograficzna „Dido & Aeneas”, do której ruch opracowywała Sasha Waltz, wyświetlona zostanie podczas „Ogrodów Muzycznych”

Pierwszy raz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego dofinansowało stołeczny przegląd teatrów tańca, który trwać będzie w lipcu i sierpniu. Dzięki temu mamy niepowtarzalną okazję w krótkim czasie poznać produkcje z Polski.
W Centralnym Basenie Artystycznym pokazanych zostanie 13 spektakli. 

Niejeden organizator marzy o takich prezentacjach – mogą one stać się przyczynkiem do budowy repertuarowej sceny ruchu. Tymczasem Piotr Duda, menedżer CBA, podchodzi do takich pragnień z lekkim dystansem. Od wielu miesięcy stara się przekonać miasto, by pomogło w stworzeniu centrum tanecznego. Niestety, bezskutecznie.

Na razie cieszmy się więc z tego, co się w CBA będzie działo w wakacje. W weekendy od 11 lipca na scenie pojawią się m.in. Kielecki Teatr Tańca („Metamorfozy”), Lubelski Teatr Tańca („N. N. Wacławowi Niżyńskiemu”, „48/4”), Teatr Okazjonalny z Sopotu („Powiększenie”, „Alchemik halucynacji”, „Infantka”), Teatr Patrz Mi Na Usta z Gdańska („Dziewczęta z zajęczego wzgórza”) i Gliwicki Teatr Tańca („Chodnik 05”).


Nie brak także projektów dotyczących innych stylów. Od wczoraj trwają „Spotkania z tangiem argentyńskim” organizowane w formie milongi. 17 i 31 lipca oraz 14 i 28 sierpnia miłośnicy tego tańca spotykać się mają na skwerze Hoovera. Tanga uczyć ich tu będą członkowie Akademii Tanga Argentyńskiego.

Fani baletu nie powinni natomiast przegapić spotkań na Zamku Królewskim, gdzie odbywają się „Ogrody Muzyczne”. Nie tylko dlatego, że w programie festiwalu znalazły się ciekawe propozycje, ale też z bardziej prozaicznego powodu – tu dostanie się każdy, dziedziniec pomieści tysiąc osób. 

12 lipca czeka nas hit – „Dido & Aeneas”, opera w choreografii reformatorki teatru tańca Sashy Waltz. Jej wyobraźnia pozwala na tworzenie horyzontalnych układów choreograficznych albo na umieszczenie tancerzy pod wodą (jak w tym przypadku). 

16 lipca zobaczymy rejestrację „Bounce: The Score” z 2003 r. – Taniec jest jak napad na bank, liczy się każda sekunda – powiedziała amerykańska choreograf Twyla Tharp. Jej słowa na scenę przełożyli tancerze ze szwedzkiego zespołu Bounce Street Dance Company. 
„Ogrody Muzyczne” zamknie 24 lipca „Family Portrait” Cullberg Ballet.

No i na koniec wakacji – coś dla praktyków – 7. Europejskie Spotkania Taneczne. Od 17 do 30 sierpnia różnych odmian jazzu, hip-hopu czy funky w Egurrola Dance Studio uczyć będzie kilkudziesięciu pedagogów z całego świata. Wśród nich m.in. twórca stylu modern jazz underground Thierry Verger czy Andrzej Ziemski, były tancerz Baletu XX Wieku Maurice’a Béjarta. Czy trzeba pisać coś więcej?



Sandra Wilk
Zycie Warszawy
6 lipca 2009