Turbofolk – muzyka polityczna

„Odwaga w teatrze stała się estetyką. Pewien rodzaj publicznej mowy daje również estetyczną i etyczną jakość określonej realizacji scenicznej. Chciałbym, żeby teatr stał się tym, co robił Godard, przekształcając film w środek walki klasowej" – powiedział Oliver Frljić w wywiadzie z Goranem Injacem w 2011 roku. W Turbofolku przedstawia swoją wizję tego, w jaki sposób w kulturze masowej splata się to, co estetyczne, i to, co polityczne.

Turbofolk powstał w latach 80. XX wieku w krajach byłej Jugosławii. Ten styl muzyczny wywodzi się z muzyki ludowej, która stopniowo ulegała wpływom dance i techno. Czerpie także z wpływów orientalnych – tureckich i arabskich. Swoją największą popularność zyskał w latach 90., podczas wojny na Bałkanach, był wówczas nośnikiem idei nacjonalistycznych. Obecnie – choć ignorowany przez oficjalną politykę kulturalną i coraz rzadziej słyszany w programach radiowych i telewizyjnych – nadal jest bardzo popularny.

Spektakl próbuje odpowiedzieć na pytanie, skąd wzięła się fascynacja tą muzyką i dlaczego wciąż tak dużo osób, zwłaszcza młode pokolenie, się nią inspiruje. Czy współczesny renesans turbofolku jest znakiem duchowego upadku? Jak w kulturze masowej splata się to, co estetyczne, i to, co polityczne, kicz i przemoc?

Turbofolk dziś i jutro o godzinie 20.00 w Auli Artis. Bilety na spektakle zostały wyprzedane.

Z Korei Północnej do Poznania

W oczekiwaniu na sobotni koncert Laibacha zapraszamy na pokazy dokumentów z życia grupy. Jednym z nich jest nigdy wcześniej nieprezentowany w Polsce Liberation Day. Na kilka tygodni przed polską premierą filmu na festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty poznamy kulisy pobytu Laibacha w Korei Północnej – w kraju, który na co dzień strzeże swoich obywateli przed kulturą Zachodu. Pokaz filmu o g. 21:30 na placu Roosevelta 22. Wstęp wolny!

House on Fire – krwioobieg współczesnego teatru

Dzięki współpracy Malta Festival Poznań i sieci House of Fire, po raz kolejny prezentujemy sylwetki twórców obecnych na najważniejszych scenach i festiwalach teatralnych Europy, a dotychczas w Polsce nieznanych. Kate McIntosh w swojej pracy wykorzystuje wiele mediów, tworząc dzieła na pograniczu sztuki i nauki. Fascynuje ją napięcie między niszczeniem a tworzeniem, sensem i jego brakiem. Na festiwalu „Malta" zobaczymy In Many Hands – laboratorium, wystawę i spektakl w jednym, w którym dotykamy, słuchamy i wąchamy otaczającą nas rzeczywistość. Choreograf Laurent Chétouane bada złożone relacje zachodzące między tekstem, muzyką, osobowością i ciałem tancerzy. W Khaos opowie o twórczej i destrukcyjnej mocy chaosu oraz utracie orientacji.

Dzień ósmy – rzeczywistość pod lupą

Mur na placu Wolności stał się świadkiem wielu historii. To przy nim słuchamy Głosu bez paszportu, historii uchodźców i ludzi, którzy żyli i żyją w opresyjnym, zamkniętym środowisku. Był także bytem wyobrażonym, chociaż nie mniej realnym. Jedna z prac wyłoniona w otwartym naborze Wyobraź sobie mur, czyli Tunel zależności, prowokowała przechodniów do interakcji.

Jesteście zmęczeni po tygodniu pracy lub intensywnyn festiwalowym maratonie? Czasem najlepszym wyjściem jest Mikroucieczka. Dziś proponujemy wyjście do Ogrodu Botanicznego UAM, by zobaczyć organizmy żyjące na... odpadach ludzkiej nadprodukcji. Jeśli ta propozycja jest zbyt przyziemna, zachęcamy by spojrzeć w niebo. Widzicie szczyt Collegium Altum? Zdobądźcie z nami kolejną Koronę Poznania!

Na placu Wolności o godzinie 17.00 spotkamy się ze słynną reżyserką Agnieszką Arnold, żeby porozmawiać o pracy dokumentalisty filmowego, a o 21:30 posłuchamy zespołu Tymon & The Transistors. Trójmiejska grupa zaprezentuje materiał z płyty Zatrzymaj wojnę!. Znalazły się na niej antywojenne utwory, napisane przez m.in. Bułata Okudżawę, Włodzimierza Wysockiego czy grupę Republika. Zapraszamy też do kina Muza na Ofiarowanie, metafizyczne dzieło Andrieja Tarkowskiego i na premierę Portretu Trumiennego w reżyserii Michała Kmiecika w Teatrze Polskim.



(-) (-)
Materiał organizatora
24 czerwca 2017