W cztery premiery dookoła roku

Hitem wszech czasów, czyli spektaklem "Carmen", rozpoczął się wczoraj nowy sezon w Operze Krakowskiej. Czekają nas w nim cztery premiery - trzy operowe i jedna baletowa

Krakowska inscenizacja "Carmen", przygotowana przez Laco Adamika pod batutą Tadeusza Kozłowskiego, premierę miała w marcu 2010 r. Wówczas rolę tytułową przygotowała Małgorzata Walewska, która z powodu nagłej choroby zaśpiewała tylko w I akcie. Na początek sezonu "Carmen" zostanie pokazana trzy razy pod rząd, a w tytułową partię wcielają się Ewa Vesin i Agnieszka Cząstka. Partnerować im będą Tomasz Kuk, Vasyl Grokholskyi, Przemysław Firek i Krzysztof Witkowski; za pulpitem dyrygenckim staje Maciej Figas. Bilety na przedstawienia jeszcze są.

W tym sezonie gwiazdą Opery Krakowskiej będzie Mariusz Kwiecień, krakowianin, na co dzień solista Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Wystąpi w dwóch nowych produkcjach, a także w koncercie na Wawelu, w ramach Letniego Festiwalu Opery Krakowskiej. 16 grudnia zobaczymy go w "Halce" Moniuszki w reżyserii i ze scenografią Waldemara Zawodzińskiego, pod kierownictwem muzycznym Łukasza Borowicza; wcieli się w Janusza. Role tytułowe przygotują Magdalena Barylak, Ewa Biegas oraz Ewa Vesin, a jako Jontek zaśpiewają: Tomasz Kuk, Vasyl Grokholskyi i Tadeusz Szlenkier. W czerwcu zaś Mariusz Kwiecień pojawi się jako cyniczny uwodziciel, czyli Hrabia Almaviva w premierze "Wesela Figara" Mozarta, w inscenizacji Laco Adamika; kierownictwo muzyczne - Tomasz Tokarczyk.

Sporym wydarzeniem będzie przewidziana na marzec premiera "Ariadny na Naxos" Richarda Straussa. Reżyserii podejmie się Włodzimierz Nurkowski, kierownictwo muzyczne obejmie Tomasz Tokarczyk, scenografię i kostiumy opracuje Anna Sekuła. Będzie to pierwsza prezentacja tego tytułu w historii Opery Krakowskiej.

- Jest to mały krok w stronę Wagnera - mówi Bogusław Nowak, dyrektor Opery Krakowskiej. - Przymierzamy się do wystawienia oper Wagnera, które nigdy nie były jeszcze prezentowane na naszej scenie.

Miłośnicy baletu w lutym doczekają się premiery pt. "Rachmaninow. Szczedrin... Tragedia Don José". Przedstawienie powstanie w koprodukcji ze Słowackim Teatrem Narodowym w Bratysławie. Choreografię, inscenizację i adaptację przygotuje Ondrej Soth.

- Ten spektakl zastąpi zapowiadaną wcześniej premierę "Romea i Juli" Prokofiewa, która na razie nie dojdzie do skutku z powodu kłopotów realizatorów z terminami - mówi dyrektor Nowak.

To niejedyny przejaw współpracy ze słowackim teatrem. Katarzyna Oleś-Blacha, Tomasz Kuk i Tomasz Tokarczyk już wzięli udział w koncercie inaugurującym sezon tej sceny, a Laco Adamik wyreżyseruje operę "Maria Teresa", skomponowaną na zamówienie słowackiego teatru przez Rolanda Baumgartnera.

Z kolei krakowska inscenizacja opery Viktora Ullmanna "Der Kaiser von Atlantis" ("Cesarz Atlantydy") w reżyserii Beaty Redo-Dobber zostanie pokazana w październiku na festiwalu "Armel Opera Competition and Festival" w Szeged na Węgrzech.



Agnieszka Malatynska-Stankiewicz
Dziennik Polski
27 września 2011