Weekend w Teatrze Lalek

Najbliższy weekend w Teatrze Lalki i Aktora w Wałbrzychu zapowiada się bardzo ciekawie. Będą spektakle zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Na początek propozycja dla widzów starszych (od 16. roku życia), czyli spektakl „Wariat i zakonnica” w reż. Marioli Ordak-Świątkiewicz, na który zapraszamy 14 czerwca o godz. 18.00.

Przedstawienie powstało na podstawie dramatu Witkacego, dedykowanego „wszystkim wariatom świata", w którym prym wiodą szaleństwo i namiętność. Nie jest wierną adaptacją sztuki, jedynie wariacją na temat obłąkania i miłości pełnej żądz, rozgrywających się w domu wariatów. To tutaj tytułowy wariat – demoniczny poeta Mieczysław Walpurg uwodzi młodziutką zakonnicę, siostrę Annę, która trafiła do zakonu po samobójczej śmierci kochanka. Artystą targa pragnienie unikalności, czuje „nienasycenie formą", którego szuka w perwersji i obłędzie. Uzdrowieniem i ratunkiem dla kompleksów Walpurga staje się miłość do siostry Anny, dzięki której odzyskuje on energię życiową. Pytanie tylko, czy ta energia jest bezpieczna dla innych, czy z szaleństwa można się wyleczyć... i kto tak naprawdę jest szalony...

„Wariat i zakonnica" jest inscenizacją ascetyczną, zarówno w warstwie scenograficznej, jak i aktorskiej. Witkacowskie postaci wariata, psychiatry i psychoanalityka gra jeden aktor. Taka oszczędność, wbrew pozorom, pozwala lepiej zrozumieć fenomen Witkacego i jego teorię Czystej Formy, wydobyć absurd i groteskę, a także dostarczyć widzowi niepokojów i przeżyć metafizycznych, do czego dążył w teatrze Witkacy.


Młodszych widzów zapraszamy 15 czerwca o godz. 12.30 na spektakl „Jaś i Małgosia" w reż. Jerzego Jana Połońskiego, opowiadający o przygodach niesfornych dzieci drwala, czyli psotnej, łakomej i leniwej Małgosi oraz bojaźliwego Jasia, którzy wyruszają do lasu z obiadem dla taty. Zagubieni w leśnej gęstwinie docierają do chatki Baby Jagi – złej czarownicy, która podstępem zwabiła ich do siebie. Na jej usługach jest sfrustrowany Kot, mający nadzieję na odzyskanie straconego ogona. Spotyka na swej drodze samotnego Psa – marzącego o tym, by ktoś go pokochał – który pociesza go i uświadamia mu, że liczy się tylko piękno wewnętrzne. Kot i Pies zaprzyjaźniają się i postanawiają ukarać Babę Jagę, używając do tego magicznego zaklęcia, dzięki któremu zostaną uwolnieni Jaś i Małgosia.


„Jaś i Małgosia" to przede wszystkim spektakl o przyjaźni, o jej narodzinach i pielęgnowaniu, ale także o samotności i poszukiwaniu miłości. Porusza problem posłuszeństwa wobec mądrzejszych od siebie oraz łakomstwa, które nie zawsze popłaca. W spektaklu została wykorzystana konwencja teatru w teatrze. Aktorzy zręcznie kreują historię, bawiąc się formą teatralną, która zamienia się w roztańczony i rozśpiewany musical dla dzieci. Na oczach widzów budują scenografię oraz tworzą muzykę z dźwięków pochodzących z przedmiotów codziennego użytku. Nie brakuje również elementów magii, ulubionego chwytu w teatrze dla najmłodszych, do której zostaną zaangażowani nawet widzowie.



Marlena Jasińska-Denst
Materiał Teatru
12 czerwca 2014