Wśród lustrzanej przestrzeni

Gliwicki Teatr Muzyczny w minionym sezonie artystycznym wzbogacił repertuar o drugi po „Tarzanie", spektakl familijny, będący adaptacją jednej z najbardziej znanych książek na świecie – „Małego Księcia" Antoine'a de Saint-Exupéry'ego. Reżyserem wydanej w 1943 roku poetyckiej opowieści o przygodach małego chłopca jest Cezary Domagała, dla którego była to dwunasta realizacja tego tytułu.

„Mały Książe" Antoine'a de Saint-Exupéry'ego to wyjątkowa pod wieloma względami opowieść o małym chłopcu, zamieszkującym wraz ze swą przyjaciółką Różą, niewielką planetę B-612. Pozornie przeznaczona dla dzieci historia, również dorosłym przekazuje uniwersalne prawdy o świecie i wartościach, jakimi powinniśmy się kierować w naszym życiu. Jej autorowi, z zawodu pilotowi udało stworzyć się dzieło ponadczasowe, które mimo zmieniających się czasów nieustannie zdumiewa czytelników swoją aktualnością.

Sceniczna opowieść o podróży Małego Księcia (Paweł Wawrzyczny) rozpoczyna się od spotkania z Pilotem (Andrzej Skorupa), który z powodu awarii samolotu, zmuszony był wylądować na bezkresnej pustyni. To właśnie tu poznaje małego chłopca, który pojawia się wraz z niecodzienną prośbą o narysowanie mu baranka. I tak rozpoczyna się niezwykła przyjaźń tytułowego bohatera oraz Pilota, któremu chłopiec opowiada o tym, jak pewnego dnia postanowił opuścić Różę (Wioletta Białk) i wyruszyć w tajemniczą i pełną niespodzianek podróż, w poszukiwaniu prawdziwej przyjaźni. W czasie wędrówki po kolejnych planetach, Mały Książe spotyka jej nietypowych mieszkańców: Króla (Michał Musioł), Bankiera (Przemysław Łamacz), Latarnika (Przemysław Witkowicz), Próżnego (Sebastian Dylnicki), Pijaka (Arkadiusz Dołęga), Geografa (Marcin Włosiński) oraz jego asystentkę (Mariola Wichrowska), którzy uświadamiają mu, jak bardzo skomplikowany jest świat dorosłych.

Cezary Domagała na swoim teatralnym koncie ma wiele spektakli, których adresatem jest  najmłodsza, i co z tym związane, szczególnie wymagająca widownia. Po raz pierwszy „Małego Księcia" reżyser zrealizował w radomskim Teatrze Powszechnym w 1993 roku i w ciągu minionych dwudziestu lat powrócił do niego dwanaście razy, inscenizując perypetie chłopca w różnych teatrach na terenie całej Polski. Podobnie jak w innych  spektaklach, reżyser w tytułowej roli obsadził dziecięcego aktora. W przypadku gliwickiego spektaklu w rolę Małego Księcia wciela się czterech chłopców, wybranych w ramach ogólnopolskiego castingu.

Spektakl w reżyserii Cezarego Domagały pozostaje wierny wersji zapisanej na kartach powieści Antoine'a de Saint-Exupéry'ego. Reżyser przekazał to, co w historii małego chłopca najważniejsze, czyli tematy, które nikomu z nas nie powinny być obce, takie jak przyjaźń, miłość czy odpowiedzialność za ukochaną osobę. Całość przedstawienia dopełniają, będące integralną częścią widowiska piosenki, do których teksty napisał reżyser, a zapadającą w pamięć muzykę skomponował Tomasz Bajerski.

Akcja gliwickiej inscenizacji rozgrywa się wśród lustrzanej przestrzeni, w której istotną rolę odgrywają ekrany. Pozwalają one nie tylko śledzić poczynania głównego bohatera na scenie, ale również przenoszą widzów w przestrzeń kosmiczną, dzięki projekcjom video autorstwa Dawida Kozłowskiego, ilustrującym podróże chłopca. Uwagę zwracają barwne i efektowne kostiumy m.in. Róży (Wioletta Białk), Żmiji (Katarzyna Wysłucha) czy Lisa (Tomasz Białek). Ponadto inscenizacja Cezarego Domagały zachwyca swoją widowiskowością oraz scenami zbiorowymi z nienagannym wokalem zespołu aktorskiego gliwickiego teatru, wzbogaconymi ciekawą choreografią Marty Domagały.

Zaletą spektaklu Gliwickiego Teatru Muzycznego są także kreacje aktorskie. Na uznanie zasługuje cały zespół aktorski, jednak szczególny podziw wzbudza wcielający się w postać Małego Księcia, Paweł Wawrzyczny. Chłopiec okazał się nie tylko doskonałym partnerem profesjonalnych aktorów, ale przede wszystkim zaprezentował znakomite predyspozycje wokalne. Małemu Księciu Pawła Wawrzecznego, dzięki jego dziecięcej wrażliwości i wiarygodnym emocjom z całą pewnością udało się porwać najmłodszych widzów w fascynującą, międzyplanetarną wędrówkę.

Przedstawienie Gliwickiego Teatru Muzycznego to doskonała propozycja dla całej rodziny. Dla dzieci jest to nieczęsta możliwość poznania i wniknięcia do świata ludzi dorosłych, natomiast dla rodziców, okazja powrotu do czasów, kiedy sami byli dziećmi, do czasów beztroski i nieskomplikowanego pojmowania otaczającego świata. Bo jak zauważa sam autor w dedykacji zamieszczonej w „Małym Księciu", „Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi (ale nie wszyscy zachowali to w pamięci)."

 



Agnieszka Kiełbowicz
Dziennik Teatralny Katowice
1 marca 2014
Spektakle
Mały Książę
Portrety
Cezary Domagała