Awantura o homara na festiwalu teatralnym

"Accidens: Matar para comer" - reżyseria: Rodrigo GarcÍa

\'Wypadki: zabić, by zjeść\' - spektakl hiszpańskiego reżysera Rodriga Garcii - wywołał oburzenie części publiczności trwającego we Wrocławiu przeglądu najlepszych spektakli teatralnych Europy. Aktor na oczach widzów zabił, usmażył i zjadł homara

Półgodzinne przedstawienie rozpoczyna scena, w której aktor wyciąga skorupiaka z pojemnika z wodą i zawiesza na lince półtora metra nad podłogą. Następnie umieszcza na jego korpusie mikrofon, rejestrujący tętno skorupiaka. W absolutnej ciszy, paląc cygaro, przygląda się homarowi, oblewa go winem. Zwierzę na początku jest żywotne, pręży się i porusza, z każdą chwilą jednak staje się coraz bardziej osowiałe, gaśnie. Ostatecznie mężczyzna zdejmuje je z linki, z wprawą, za pomocą kuchennego tasaka, rozkrawa na części, przyprawia i smaży na oliwie. Aktor nalewa lampkę białego wina i gdy homar jest gotowy, zaczyna go jeść. Wtedy Garcia oznajmia, że to już koniec spektaklu, ale aktor dokończy swój posiłek.

"Wypadki: zabić, by zjeść" prezentowane były w Sali Gotyckiej przy ul. Purkyniego w czwartkowy wieczór dwukrotnie. "Bawi cię to?", "Wsadź go do wody, on umiera", "To nie sztuka, to gówno" - krzyczeli z agresją widzowie w czasie pokazu o godz. 20. Kilkanaście osób opuściło salę.

W czasie prezentacji o godz. 22 sytuacja wymknęła się spod kontroli. - Młody mężczyzna siedzący w pierwszym rzędzie wstał, delikatnie zdjął homara z haczyka i wrzucił go z powrotem do pojemnika z wodą - opowiada jeden z widzów spektaklu. Część publiczności zaczęła bić brawo. Wściekły reżyser zbiegł z balkonu, skąd obserwował wydarzenia na scenie, szarpał widza i wykrzykiwał: "Nie masz prawa tego robić! To mój spektakl, wynoś się!". Mężczyzna wyszedł wyprowadzony przez asystenta Garcii. W czasie tej prezentacji salę opuściła jedna trzecia widzów, zdarzyły się gwizdy, jedna z dziewczyn wybiegła z płaczem. Niedługo po incydencie z widzem spektakl rozpoczął się od nowa i przebiegł bez zakłóceń.

Po zakończeniu spektaklu pod salą pojawiła się policja. Ktoś zawiadomił ich, że na scenie zwierzęta są rażone prądem. Kamil Rynkiewicz z zespołu prasowego wrocławskiej policji: - Mieliśmy interweniować w sprawie męczenia zwierząt za pomocą prądu. Ale nic takiego nie miało miejsca.

Spektakl wstrząsnął wrocławską dziennikarką Elżbietą Osowicz: - Złożyłam doniesienie do prokuratury, bo czuję się winna, że nie przeszkodziłam zabijaniu zwierzęcia. Zatrzymał mnie strach przed złamaniem konwenansu, po 10 minutach spektaklu wyszłam. Nie domagam się głowy Garcii, nie znam odpowiedzi na pytanie, czy działał w dobrej sprawie, ale to jego metody są szokujące i drastyczne.

Czy prezentacja spektaklu laureata nagrody Nowe Rzeczywistości Teatralne była zgodna z prawem? O opinię organizatorzy poprosili głównego lekarza weterynarii, który po zapoznaniu się ze scenariuszem odmówił zajęcia stanowiska, argumentując, że nie leży to w zakresie jego kompetencji. Na tym organizatorzy festiwalu poprzestali.

W piątek dyrekcja imprezy wydała oświadczenie, w którym czytamy m.in.: "Uzyskaliśmy od artysty zapewnienie, że zwierzę (homar) zostanie pozbawione życia w sposób, w jaki przygotowuje się je do konsumpcji i bez zadawania mu cierpienia. Homar został zakupiony w sklepie oferującym homary do konsumpcji. (...) Wyrażamy przekonanie, że przesłanie spektaklu wiąże się jednoznacznie z postulatem humanitarnego traktowania zwierząt i spełnia edukacyjne cele sztuki".

** Spektakl "Wypadki: zabić, by zjeść" odbył się w ramach festiwalu towarzyszącego przyznaniu Europejskiej Nagrody Teatralnej (Premio Europa per il Teatro) - najważniejszej imprezy teatralnej w Europie. Garcia został wyróżniony nagrodą Nowe Rzeczywistości Teatralne.

Festiwal, na który przyjechali ludzie teatru z całego świata i którego punktem kulminacyjnym będzie niedzielne wręczenie głównej Europejskiej Nagrody Teatralnej Krystianowi Lupie, jest częścią Roku Grotowskiego.

Komentuje Katarzyna Kamińska: Prowokacja miała sens

Jestem wegetarianką od dziesięciu lat. Głównie dlatego, że wiem, jaka krzywda spotyka zwierzęta w rzeźni: są traktowane w nieludzki sposób i zabijane metodami pozbawiającymi je godności. Spektakl Garcii na początku mnie przeraził, jednak z każdą chwilą mocniej czułam, że jego opowieść ma sens. Że nie pastwi się nad homarem, a jedynie pokazuje to, co jest codziennością na zapleczach restauracji. Ten rytuał śmierci może być nieznośny, kiedy zdamy sobie sprawę, że pośrednio bierzemy w nim udział. Łatwo jest krzyknąć do aktora, trudniej odmówić sobie przyjemności jedzenia. Garcia prowokacyjnie ujawnia, jak pełne hipokryzji jest nasze mieszczańskie dobre serce. "Wiesz, bo ja generalnie jem mięso. Tylko staram się nie myśleć, skąd ono pochodzi" - powiedziała jedna z kobiet wychodzących z sali. Reżyser osiągnął sukces.

Komentuje Mariusz Urbanek: Homar na ołtarzu

Jestem drapieżnikiem i akceptuję zabijanie innych zwierząt po to, żebym mógł kilka razy w tygodniu zjeść porcję mięsa czy ryb. Ale nie chcę, żeby dorabiano do tego ideologię, która ma ponoć wstrząsnąć moim sumieniem. Poddawanie żywego homara torturom na scenie teatru nie spowoduje, że ludzie zrezygnują z jedzenia zwierząt zabijanych bez zadawania im dodatkowych i niepotrzebnych cierpień.

Usłyszałem już argument, że nie ma o co kruszyć kopii, bo śmierć złożonego w ofierze na ołtarzu sztuki homara nie poszła na marne; przecież aktor po zabiciu kraba usmażył go i z apetytem zjadł. Skoro więc o to chodziło, to chętnie zaproszę hiszpańskiego artystę na kolację i zafunduję mu homara. Ale musi mi wcześniej obiecać, że wydłubując jedzenie spomiędzy zębów, nie będzie mnie przekonywał, że zabijanie zwierzęcia na oczach 300 ludzi jest sztuką.

Katarzyna Kamińska
Gazeta Wyborcza Wrocław
4 kwietnia 2009
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92
Notice: Undefined index: banner4 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 121 Notice: Undefined index: banner5 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 124

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia