Badenheim na miesiąc przed "wyjazdem"

"Badenheim 1939" - reż. Piotr Szalsza - Teatr Śląski

Przebywanie na próbie to błądzenie w brudnopisie sceny. To nasłuchiwanie strzępków różnych rozmów, pomieszanych kwestii, wciąż nawracających scen w ćwiczeniach, uwag reżysera. Siedząc na widowni już jakby widz, odbiera się przedstawienie w jego stadium przygotowań. Do woli tu można rozszczepiać aktora i postać, obserwować jak wchodzi i wychodzi z roli. Podglądanie ma w sobie coś fascynującego.

Pierwsze wejście w świat Badenheimu to konfrontacja wyobrażeń postaci z grą aktorów. Wciąż nawracająca scena w ćwiczeniach, z euforią wykrzykiwane przez aktorów strzępki: „Lepiej tańczyć”, „Palić!”, „Pić!”, „Wyjść!”, „Festiwal!” rozpoczynają dni prób psychodelicznych w swym wymiarze, atmosfery grozy i szaleństwa. Oto jesteśmy w końcówce drugiego aktu, nie ma już spokojnego kurortu letniego Badenheim, w którym corocznie odbywają się koncerty. Aktorzy cegiełka po cegiełce budują sceny osaczenia miasta-potrzasku.  

Próby czytane szlifują intonację, rytm, interpretację kwestii. Za oknami szumi miasto, a tu u nas, w małej salce, pod której sufitem unosi się smuga dymu papierosowego toczy się próba. W najodlegleszym skrzydle Teatru Śląskiego powstaje w naszych głowach Badenheim. Aktorzy siedzą rozparci w fotelach i krzesłach, oswajają się z rolami. Maria Stokowska jest panią Zauberblit, tulącą się do dyrygenta Semickiego. Wiesław Sławik - wciąż zaaferowany doglądaniem repertuaru festiwalu jako doktor Pappenheim. Nie stawi się na czas Marcin Szaforz – Karl, który obsesyjnie ogląda rybki w akwarium. Na przekór atmosferze, gdzieś na skraju roli, a siebie samego Andrzej Warcaba jako doktor Langmann będzie żartować, że Karla nie ma, bo karmi rybki. Próba wciąż ociera się o fikcję i rzeczywistość, miesza się tu powaga dramatu z humorem aktorów. Zmagania z rolą tworzą wciąż nowe pomysły, które reżyser przyjmuje lub próbuje ujarzmić. Praca Piotra Szalszy to cierpliwe tłumaczenie, powtarzanie, uciszanie i poszukiwanie aktorów, którzy raz po raz znikają w garderobie lub spóźniają się na próbę. Ordung muss sein – znowu dowcipkuje Langmann-Warcaba.  

Próby na Dużej Scenie to bezustanne przejazdy od szczegółu pojedynczych scen, w których reżyser niemalże szepcze do ucha aktorom, jak mają grać do ogółu scen grupowych, w których gra razem z nimi, wystukuje rytm, wskazuje miejsca gry. Na miesiąc przed premierą zostają powoli dołączane także elementy wokalne i choreograficzne. Całości jeszcze nie da się odczytać. Badenheim wisi już gdzieś nad sceną, ale jeszcze w całej pełni na nią nie dotarło. Zmagania trwają całymi dniami. Próby toczą się rano i wieczorem, a aktorzy niezmordowanie powtarzają swe role. W kulisach dają się słyszeć strzępki dialogu Trudy i Martina ( Alina Chechelska i Andrzej Dopierała): „Tam, w Polsce. Na ruchliwych ulicach, setki ludzi, Żydów. Martin kiedy wróci Helena?” „Jutro, po jutrze. Już jest w drodze do nas”. Gdzieś w garderobie Wiesław Sławik po raz kolejny odbierze telefon jako doktor Pappenheim: „Hallo, Wiedeń! Z profesorem Mandelbaumem proszę. A kiedy będzie? Jak to nie wiadomo! Hallo. Proszę nie przerywać! Hallo! Wiedeń! O Boże!”. W krętych korytarzach Teatru Śląskiego słychać jidysz, chyba na scenie po raz kolejny stary rabin odprawia kadysz... Teatr zaczyna powoli żyć najbliższą premierą. Kolejne próby przybliżą nas do ostatecznej pełni „Badenheim 1939”.

Małgorzata Bryl-Sikorska
Dziennik Teatralny
24 października 2009
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92
Notice: Undefined index: banner4 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 121 Notice: Undefined index: banner5 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 124

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia