Bydgoszcz pod znakiem Festiwalu
17. Bydgoski Festiwal OperowyWielkie tytuły operowe i dzieła wystawiane bardzo rzadko, musical i balet, dwa zespoły zagraniczne: z Litwy i ...Kuby , pięć teatrów muzycznych z kraju oraz projekcje filmowe - to wszystko złoży się na tegoroczny XVII Bydgoski Festiwal Operowy. 24 kwietnia rozpocznie się impreza, która jest przeglądem najciekawszych wydarzeń muzycznych krajowych i zagranicznych.
Początkowo festiwal był pretekstem do szybszego ukończenia budowanej od ponad 20 lat wówczas Opery Nova w Bydgoszczy. Po kilku edycjach znalazł uznanie w kraju.
Festiwal tradycyjnie zainauguruje zespół Opery Nova premierą rzadko wystawianej opery Amilcare Ponchiellego - "La Gioconda" w reżyserii Krzysztofa Nazara. Dzięki melodyjnej muzyce, wspaniałym scenom zbiorowym, duetom, czy baletowi Taniec Godzin, będzie to naprawdę porywające widowisko.
Widzowie obejrzą zarówno spektakle, które dopiero są przygotowywane - jak np. "Werther" Masseneta - operę z którą przyjedzie Teatr Wielki w Poznaniu jak i te, które są prawdziwymi przebojami. Tu wymienić można choćby "Aidę" Verdiego, którą zaprezentuje Teatr Wielki z Łodzi, czy jedno z najpiękniejszych dzieł w światowej literaturze operowej - "Eugeniusza Oniegina" - operę wystawianą przez Operę Bałtycką w Gdyni.
Gośćmi zagranicznymi będą w tym roku: Litewski Narodowy Teatr Opery i Baletu z Wilna, który wystawi "Żydówkę" - mało znaną, napisaną w stylu "wielkiej opery francuskiej" operę Jacquesa Halevy\'ego a także Danza Contemporanea de Cuba - czyli współczesny balet z Hawany.
W sumie w repertuarze festiwalu znajdzie się 12 operowych, baletowych i musicalowych spektakli przygotowanych zarówno przez renomowane zespoły operowe, jak i przez studentów akademii muzycznych: Akademii Muzycznej we Wrocławiu, Akademii Muzycznej w Warszawie i Akademii Muzycznej imienia Nowowiejskiego w Bydgoszczy.Ci swoje spektakle prezentować będą w ramach Operowego Forum Młodych. Funkcjonować będzie także "Kino Festiwalowe" (DVD). Moderatorem spotkań będzie Sławomir Pietras.
Otwierająca festiwal sobotnia premiera "Giocondy" zapowiada się jako kolejny wielki sukces Opery Nova. To porywające muzycznie dzieło mało w Polsce znanego Amilcara Ponchiellego, porównywane do największych oper Verdiego, wyreżyserował dla bydgoskiej sceny słynny Krzysztof Nazar, którego dziełem jest też poprzednia premiera bydgoskiej opery, "Napój miłosny" Donizettiego. Orkiestrę poprowadzi Ruben Silva, dyrektor artystyczny Filharmonii Koszalińskiej i szef Warszawskiej Filharmonii Młodzieżowej, stale współpracujący z liczącymi się teatrami operowymi w Europie i Ameryce. Kostiumy wyszły spod ręki Magdaleny Tesławskiej, która przygotowywała oprawę inscenizacji operowych między innymi dla berlińskiej Staatsoper Unter den Linden, Opery Waszyngtońskiej, Teatru Maryjskiego w Sankt Petersburgu, a także warszawskiej Opery Narodowej.
