Dwa dni Fety za nami

16. Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych Feta

Pierwsze dwa dni Festiwalu FETA minęły bardzo szybko. Pierwszego zarówno artyści, jak i widzowie walczyli z deszczem i przenikliwym chłodem, drugiego dopisała pogoda oraz poziom prezentowanych spektakli.

Bez wątpienia największym wydarzeniem Fety na półmetku jest nocne przedstawienie "Arka" Teatru Ósmego Dnia z Poznania w reżyserii Lecha Raczaka. Chociaż dzisiaj słynne "Ósemki" zajmują się przede wszystkim publicystyką teatralną (najbardziej znanym spektaklem tego nurtu są "Teczki", w których aktorzy na własnym przykładzie ukazują kulisy pracy Służby Bezpieczeństwa; ostatnio stworzyli spektakl "Osadzeni. Młyńska 1", stworzony wspólnie z więźniami jednego z poznańskich zakładów karnych, w którym wystąpili także sami osadzeni) to właśnie w plenerze Teatr Ósmego Dnia wyznacza w Polsce najwyższe standardy. 

"Arka", którą fetowa publiczność obejrzała w piątek 13 lipca, na koniec drugiego dnia festiwalu, jest symboliczną opowieścią o podróżowaniu i o rozmaitych wędrowcach, poszukujących swojego miejsca. Takim stanie się dla nich w końcu tytułowa arka, nawiązująca do biblijnej Arki Noego i stanowiąca dla podróżnych zastępczy dom. Aktorzy Teatru Ósmego dnia udowodnili, że doskonale panują nad przestrzenią, za którą na Fecie posłużył im utwardzony plac, gdzie w przyszłości będzie ulica "Nowa Chmielna". 

Za pomocą konstrukcji na kółkach (jak wspaniały tytułowy statek, przypominający statek widmo) poruszali się pomiędzy licznie zgromadzonymi widzami, pozwalając każdemu widzowi poczuć się w centrum zdarzenia. Cały spektakl składa się z szeregu, prostych, dobrze oświetlonych scen (np. dopracowana wizualnie scena ukazująca podróżnych udających się na arkę z walizkami w rękach). Operowanie obrazem (piękne "płonące okna"), światłem i dźwiękiem z tego prostego przedstawienia czyni niezapomniane przeżycie, które nie kończy się, gdy niezwykła arka niknie w oddali. 

Prawdziwym olśnieniem okazał się duet akrobatyczny circoPitanga w wykonaniu pochodzącej z Australii i dorastającej w Szwajcarii Loise Haenni oraz Orena Schreibena z Izraela. Ich "Reves d\'été" (Letnie sny) to zabarwiony humorystycznie miłosny dialog pewnej pary, która emocje wyraża za pomocą cyrkowych ewolucji kilka metrów nad ziemią. Artyści za pomocą liny, jedwabnej szarfy i siły własnych mięśni budują zapierający dech w piersiach teatr, pełen niezwykle trudnych figur. W ich ewolucjach jest miejsce na namiętność, kłótnie, bliskość. Niezwykłe, piękne "Letnie sny" pozwoliły widzom oglądającym je w piątek nasycić się sztuką cyrkową najwyższej próby. 

Najciekawszym wydarzeniem pierwszego dnia festiwalu okazał się żywiołowy i zwariowany spektakl "Zeppelin" [na zdjęciu] hiszpańskiej La Baldufa. Aktorzy prowadzą sterowiec ulicami miasta, napotykając przeróżne przygody - a to ich maszyna nagle zaczyna tracić powietrze i trzeba znaleźć chętnych, którzy pomogą je napompować, a to pilot straci przytomność i tylko seksowna pani doktor może przywrócić go do życia czy wreszcie bohaterowie spektaklu pokłócą się o wybrankę serca jednego z nich. Tę wesołą, bardzo udaną paradę z pogranicza błazenady zobaczą jeszcze widzowie Fety w niedzielę o godz. 17 (początek na ul. Żabi Kruk).

Wizyjny, pozbawiony słów spektakl "Pandora" Teatru Formy z Wrocławia wywołał wśród widzów mieszane uczucia. Opowieść oparta na "Wariacie i Zakonnicy" Witkacego osnuta jest wokół spotkania tytułowych bohaterów - ona w czarnym habicie instruowana przez siostrę przełożoną, on skrępowany i trzymany w klatce niczym Frankenstein przez dwóch strażników. Wokół nich krąży w masce jeden z posługaczy. Wszyscy bohaterowie wprost inspirowani są dramatem Witkacego. Teatr zaproponowany przez mimów z Wrocławia prowadzony jest w niezbyt śpiesznym tempie, z akcją pełną nawrotów i powtórzeń. Jednak widzowie nie znający historii miłości Mieczysława Walpurga i siostry Anny mieli problem ze zrozumieniem akcji, czemu niektórzy dawali wyraz na głos, utrudniając oglądanie innym. Propozycja Teatru Formy świetnie wpisuje się jednak w bardzo zróżnicowany repertuar festiwalu, w którym obok propozycji nie wymagających refleksji, znajdują się i takie, które wymagają skupienia i uwagi. 

W sobotę i niedzielę warto wybrać się na taneczną miniaturę "Entomo" duetu Elias Aguirre i Álvaro Esteban, którzy stworzyli spektakl inspirowany światem owadów (spektakl można zobaczyć w sobotę o godz. 15 i 17:30 na dziedzińcu ASP oraz w niedzielę o godz. 15 i 19 na boisku przy ulicy Dolna Brama). Ciekawie zapowiada się lalkowy "Hamlet" teatru Adama Walnego (sobota, godz. 20 i niedziela godz. 19 w namiocie na Placu Wałowym). Na pewno miłośnicy ambitniejszego teatru powinni mieć na uwadze produkcje cenionego czeskiego teatru Continuo, który w sobotę na boisku przy Reducie Wilk o godz. 22 pokaże nowy spektakl "Now?", zaś w niedzielę o tej samej porze, tyle że na Placu pod Bastionem Św. Gertrudy zaprezentuje swój "Finis terrae". Tradycyjnie, największą uwagę budzą spektakle na koniec dnia - sobotni "Rabin Maharal i Golem" Asocjacji 2006 (godz. 23:30, tzw. ul. "Nowa Chmielna"), oparty na legendzie czeskiego golema oraz niedzielne ogniowe show Szwedów z Burnt Out Punks - "Syndrom sztokholmski" (godz. 23, plac pod Bastionem Żubr) zapewnić mają godną oprawę drugiej części Fety.

Łukasz Rudziński
www.trojmiasto.pl
16 lipca 2012
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...