Lód i woda

"Eugeniusz Oniegin" - reż. Michał Znaniecki - Opera Krakowska w Krakowie

Punktem wyjścia zrealizowanej przez Michała Znanieckiego najnowszej inscenizacji popularnej opery Piotra Czajkowskiego stał się pomysł pokazania przemiany tytułowego bohatera, którego zlodowaciałe i pełne goryczy serce topi się pod wpływem gorącego uczucia. Symbolem tej przemiany jest wypełniająca scenę woda, w której brodzą śpiewacy podczas III aktu

Sam pomysł się broni i jest ciekawy, jednak jego realizacja nie do końca jest czytelna i jasna. Jednocześnie jest to inscenizacja opowiadająca o poszukiwaniu samego siebie i najistotniejszych wartości życia. Przedstawienie urzeka od pierwszej do ostatniej sceny dobrze oddanym klimatem, wysmakowaną scenografią i kolorystyką każdej ze scen budowanych przez Znanieckiego bardzo konsekwentnie.

Reżyser, idąc śladem Aleksandra Puszkina i Piotra Czajkowskiego, czytelnie oddaje głębię psychologicznych przeżyć i przemianę bohaterów dramatu. Jedną z najbardziej wzruszających scen jest ta, gdy Tatiana pisze list do Oniegina - niemal rozmawia z człowiekiem, którego pokochała od pierwszego wejrzenia, jest pełna nieśmiałości i obaw, zwierza mu się ze swoich uczuć. Równie wzruszająca jest scena, w której Oniegin z zimną bezwzględnością niszczy budzące się uczucie i chociaż już tutaj widać pierwsze rysy na jego pokrytym lodem sercu, to jednak nic nie zapowiada jeszcze tragicznego finału. Interesująco wypadła scena pojedynku rozegranego na lodowych krach, co symbolizuje pęknięcie przyjacielskich uczuć Oniegina i Leńskiego.

Tylko nie bardzo rozumiem, po co reżyser wprowadził na scenę tłum ludzi obserwujących pojedynek, który przecież z zasady odbywał się tylko w obecności zainteresowanych. Szlochająca nad zwłokami ukochanego Olga też mnie nie przekonała. Podobnie jak wózek inwalidzki, na którym jeździ Książę Gremin, z czym spotkałem się już w wielu inscenizacjach tej opery. Z kolei wysoko oceniam początek III aktu, gdzie za lodową powłoką pojawia się zabity Leński biegający z Olgą, tańczony jest polonez. To sugestywny obraz stanu psychicznego Oniegina, który w pewnym momencie, podnosząc taflę, przerywa ten korowód. Duże wrażenie pozostawia scena finałowa Tatiany i Oniegina, w której ona, mimo że kocha, pozostaje wierna złożonej przysiędze małżeńskiej, a on z trudem pojmuje, że przegrywa tę walkę o miłość, ale wychodzi z tego bogatszy w doświadczenia, że nigdy nie należy niszczyć i lekceważyć uczuć drugiego człowieka i przyjaźni.

Premierę zdominował Mariusz Kwiecień, znakomity polski baryton, solista najbardziej prestiżowych scen operowych na świecie. Jego kreacja aktorsko-wokalna była prawdziwym majstersztykiem. Stworzył obraz arystokratycznie eleganckiego, ale zarazem obojętnego i lekko znudzonego młodzieńca, który po latach tułaczki szuka samego siebie, z trudem pojmując własną klęskę. Kwiecień wokalnie ujmuje elegancją frazy i swobodą prowadzenia pięknie brzmiącego w każdym rejestrze głosu. Wyraziste w ekspresji, ale rysowane dyskretną linią aktorstwo dopełnia jego znakomitej kreacji. Ten świetny artysta ma rzadką umiejętność przykuwania bez reszty uwagi widza i wciągania go w toczącą się na scenie akcję.

Ewa Biegas w partii Tatiany była subtelnie liryczną i nieco egzaltowaną młodą dziewczyną, która pod wpływem odrzuconej miłości nagle dorośleje. Jej pięknie brzmiący głos, swoboda emisji pozwoliły na bezproblemowe pokonanie całej partii. Była to kreacja pięknie i sugestywnie oddająca niepokój budzącego się w jej sercu uczucia. Irynie Zhytynskiej w partii Olgi przydałoby się więcej swobody wokalnej i aktorskiej. Głęboko osadzony głos basowy o bogatym brzmieniu zaprezentował Aleksander Teliga, który z dużą kulturą zaśpiewał niewielką partię Księcia Gremina. Dla pełnego obrazu należy jeszcze dodać, że panie Bożena Zawiślak-Dolny (Łarina) i Vera Bainiewicz (Filipiewna) z pełnym powodzeniem wykonały swoje partie. Leńskiego śpiewał ze zmiennym szczęściem Adam Zdunikowski, który za arię "Kuda, kuda, lubow" zebrał gorące brawa.

Stojący przy dyrygenckim pulpicie Łukasz Borowicz nie tylko z ogromnym wyczuciem towarzyszy śpiewakom, dostosowując do nich brzmienie świetnie grającej orkiestry, ale wydobywa też z partytury wszystkie zawarte w niej burzliwe emocje, co najpełniej było widać we fragmentach czysto instrumentalnych przedstawiających wewnętrzny stan ducha bohaterów. Przedstawienie powstało w koprodukcji z Teatrem Wielkim - Operą Poznań, Teatro Argentyno La Plata i ABAO z Bilbao. Opera Krakowska jest pierwszym teatrem, gdzie będzie prezentowane.

Adam Czopek
Nasz Dziennik
15 grudnia 2010
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...