Mail od aktora?
Aplikacja umożliwiająca kontakt z ulubionymi artystami.W Gdańsku publiczność Teatru Wybrzeże może od niedawna mailować z ulubionymi aktorami. Umożliwia to specjalna aplikacja na stronie internetowej instytucji. Czy na podobne rozwiązanie mogą liczyć również szczecińscy widzowie? - zapytała Katarzyna Stróżyk w Kurierze Szczecińskim.
Pomysł wzbudza mieszane uczucia. W Teatrze Lalek "Pleciuga" bardzo się podoba: - Świetna inicjatywa - mówi Magdalena Gardas, odpowiedzialna za promocję lalkowej sceny. - Być może sprawdziłaby się u nas, choć nasi widzowie nie mają problemów z korespondencją ze swoimi ulubionymi artystami. Dostajemy listy od dzieci, starsi komunikują się z nami za pośrednictwem naszego profilu na Facebooku.
Możliwości spotkań on-line z fanami nie wyklucza również dyrekcja Teatru Polskiego. Bez entuzjazmu do idei odnoszą się z kolei Opera na Zamku i Teatr Współczesny.
- Mamy konto na Facebooku, na którym zamieszczamy wszystkie ważne informacje dotyczące naszej działalności -wyjaśnia Ewa Madruj ze Współczesnego. - Swoje indywidualne profile mają tam też niemal wszyscy nasi artyści, jest zatem możliwość napisania do nich czy podzielenia się refleksją na temat spektaklu. Strona teatru jest od niedawna wzbogacona o blog, pod którym każdy może zostawić komentarz. Nasi odbiorcy piszą również maile na ogólny adres teatru i zawsze przekazujemy je aktorom, do których są skierowane. Kinga Konieczny, rzeczniczka opery, tłumaczy, że artyści szczecińskiej sceny muzycznej nie potrzebują specjalnych akcji, by utrzymywać kontakt ze swoją publicznością: - Nasza strona jest codziennie aktualizowana. Informujemy o wydarzeniach, udostępniamy zdjęcia. Na Facebooku kontakt z widzami jest bardzo konkretny. Codziennie grono "lubiących" profil powiększa się o nowe osoby, posty publikujemy nawet kilka razy dziennie. Zawsze spotykamy się z reakcją zwrotną, "lajkami", komentarzami, udostępnieniami. Na Facebooku ogłaszamy też konkursy, w których można wygrać bilety na spektakl. K Konieczny zapewnia, iż każdy trafiający do opery mail czy list, odnoszący się do konkretnego artysty, jest mu przekazywany. Podpowiada też inny sposób kontaktu: - Wszystkie próby generalne są otwarte. Część naszych widzów z internetu nie korzysta, a spotkanie z artystą "na żywo" jest większą atrakcją.
