Misterium wytrysku

"Filozofia w buduarze" - reż: B. Hussakowski - Teatr Nowy w Krakowie

Bogdan Hussakowski swoim najnowszym spektaklem "Filozofia w buduarze" bada, czy w dzisiejszych czasach coś może jeszcze widzów szokować. Czy na scenie zostały już przekroczone wszystkie granice, czy być może da się jeszcze wzbudzić jakieś emocje, kontrowersje, przełamać jakieś tematyczne tabu? Wulgarna seksualność, fizyczność i wyuzdana erotyka, za pomocą których reżyser kreuje to pytanie, zostały tu dosłownie wzięte na warsztat.

Ekshibicjonizm jednak (i na szczęście) nie został ukazany w sposób literalny i dosłowny. Ten przejawiał się w nachalnym wulgaryzmie słów, ostentacyjnym wyrzucaniu z siebie dosadnych informacji o tym, co właśnie bohater robi lub bohaterowi jest robione. Gdyby słowa zamieniały się w czyn, co drugi widz miałby orgazm. Przedstawienie filozofii libertyńskiej w spektaklu Hussakowskiego to niemal słowny podręcznik do Kamasutry. Ilustrowany gestem - konfiguracją nienaturalnych pozycji, podskoków oraz min ukazujących ekstazę, rozkosz oraz miłosne uniesienia. Zdawałoby się, że ta lekcja erotyki i fizyczności, przeprowadzona przez trójkę seksualnych dewiantów zarówno na ich uczennicy Eugenii, jak i na samych widzach, ma doprowadzić do jakiejś dydaktycznej konkluzji. Reżyser pozostawia jednak zgwałconych bohaterów i psychicznie zmolestowanych widzów bez wyraźnej pointy. Końcowe zachęcanie do perwersyjnej lektury waham się bowiem odczytywać jako rzeczywiste, choć trudno doszukać się tu ironicznego nawiasu. Zostałam złapana w swego rodzaju pułapkę - czy intrygujący spektakl, który ogląda się z pociągającym niesmakiem, miałby się okazać tylko historyjką o seksualnej edukacji i zachęceniem do libertyńskiego wyzwolenia z wszystkich więzów?

Reżyser ociera się tu o teatralne granice dobrego smaku. I chyba jego zamiarem jest wywołanie gniewu i zacietrzewienia co bardziej konserwatywnych widzów. Hussakowski sprawdza, czy tematyczny rejon teatru, w którym ostatnio dozwolone jest niemal wszystko, da się przesunąć. Wszystko jednak ukazane zostaje w precyzyjnie dopracowanej formie, wyśmienitych kreacjach aktorskich i niebanalnej scenografii. Aktorzy przedstawieni są jak kukiełki z czasów, kiedy to walczono o wolność. Wszak to z jej granicami walczą bohaterowie w upudrowanych twarzach i wymyślnych perukach. Ich białe stroje przywołują jednak na myśl pacjentów szpitala psychiatrycznego, na co nieraz wskazywałoby też ich nieobliczalne zachowanie. Na złączeniu tych dwóch porządków oscyluje także ukazanie postaci ze związanymi rękoma. To kontynuacja konwencji szaleństwa czy jak najbardziej serio przedstawiona metafora ograniczającego determinizmu fizycznego? „Filozofia w buduarze” to ciągła gra z widzem, mieszanie porządków i szalona prowokacja, w której ciężko znaleźć właściwą interpretację.

Ograniczona przestrzeń niewielkiej sceny Teatru Nowego oraz oddzielenie jej szybą sprawia, że na aktorów patrzymy niczym na najdziksze okazy w terrarium. Nie byłoby to z resztą niesłuszne. Dzikość, wyzwolenie i perwersyjność zachowań bohaterów sprawia, że jedynie szyba staje się dla nas gwarancją bezpieczeństwa. Ich emocjonalność, niebywała rozpiętość ruchów i środków aktorskich nie tylko tworzy spektakl ciekawym wizualnie, ale pobudza wyobraźnię, pozwla odetchnąć od jednoznaczności i dosadności wyrażonej w słowach. Spektakl Hussakowskiego wywołuje skrajne emocje. Balansuje na granicy powagi i kiczu, niezwykłej erudycji i złego gustu, rozbawienia i zażenowania. Rodzi się z tego niebanalny eksperyment teatralny, w którym, pomimo jego drastyczności, chce się uczestniczyć. Przypuszczam jednak, że muszę się spieszyć, by zobaczyć go po raz kolejny, bo radni PiSu mogą zdjąć go niedługo z afisza.

Magdalena Urbańska
Dziennik Teatralny Kraków
1 kwietnia 2009
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92
Notice: Undefined index: banner4 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 121 Notice: Undefined index: banner5 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 124

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia