"Niebezpieczne związki" u Mickiewicza
"Niebezpieczne..." - reż: I. Villqist - Teatr im. Adama MickiewiczaSztukę Christophera Hamptona wg powieści Pierre Chaderlosa realizuje Ingmar Villqist, dramaturg i reżyser. Przedstawienie w koprodukcji z Teatrem Nowym w Zabrzu. Premiera w czerwcu.
Scenografię i kostiumy przygotowali: Katarzyna Sobańska i Marcel Sławiński - laureaci nagrody w kategorii Scenografia za film "W ciemności" w reż. Agnieszki Holland na tegorocznym Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni.
"Niebezpieczne związki" - jedna z najbardziej frapujących i zagadkowych historii miłosnych odżyje na nowo - tym razem na scenie Teatru im. Adama Mickiewicza i Teatru Nowego w Zabrzu.
Sugestywne kreacje aktorskie, wysmakowany pomysł scenograficzny, a także doskonale dobrane kostiumy podkreślają pełen zmysłowości i namiętności nastrój spektaklu wyreżyserowanego przez Ingmara Villqista. Powieść Chaderlosa de Laclosa "Niebezpieczne związki, czyli listy zebrane w jednym społeczeństwie , a ogłoszone ku nauce innych" nieprzypadkowo wywołały skandal. Autor ukazał w niej francuskie kręgi towarzyskie, jako grupę wodzących na pokuszenie, pozbawionych skrupułów i przesiąkniętych łajdactwem intrygantów.
Należąca już do kanonu klasyki literatury historia nie traci nic na swej aktualności., porusza bowiem kwestie uniwersalne - stawia pytania o granice wolności, niezależności, o możliwość manipulacji emocjami, o ponadczasowy konflikt między sercem a rozumem, a także między kobietą i mężczyzną.
Akcja spektaklu rozgrywa się we Francji w roku 1788, w środowisku arystokracji, w przededniu wybuchu Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Markiza de Merteuil prosi swojego byłego kochanka Viconte de Valmonta o pewną przysługę. Jej były mąż planuje bowiem małżeństwo z młodą i cnotliwą Cecile de Volanges. Markiza pragnie, by Valmont uwiódł dziewczynę przed ślubem. Sam Valmont planuje jednak uwieść inną kobietę, bogobojną mężatkę... Rozpoczyna się misterna, wyrafinowana gra, w którą wikłają się coraz to nowe osoby.
