Nietrwałości świadomości

"Kongres futurologiczny" - reż. Daniel Adamczyk - Teatr Czytelnia Dramatu w Lublinie

Spektakl przedstawia nam świat, który jest nam bardziej obcy niż była dla nas obca ziemia, kiedy jej jeszcze nie opanowali ludzie, a jednak można w nim znaleźć wiele bardzo bliskich naszej rzeczywistości motywów, warto się w niego wsłuchać.

Z puntu widzenia Stanisława Lema żyjemy w przyszłości. Kiedy czytamy o tym jak wyobrażał on sobie naszą teraźniejszość, chcąc nie chcąc oceniamy to, czy trafne okazały się jego wizję. Oglądając sztukę „kongres futurologiczny", wielokrotnie odczuwałem, że to, co widzę na scenie, jest podobne do tego co obserwuję dzisiaj w mediach.

Świat przyszłości, pełen nieznanych nam wynalazków i trudnych do zapamiętania neologizmów. W którym Ijon Tichy, w swoim nietrwałym ludzkim ciele, poznaje problemy utopijnego świata. Na podstawie tego materiału, powstał spektakl Teatru Czytelni Dramatu wykładany na deskach Centrum Kultury w Lublinie. Reżyserował go Daniel Adamczyk, a odpowiedzialny za dramaturgię był Maciej Gorczyński. W rolę Ijona wcielił się Michał Jóźwik, a Jarosław Tomica odegrał w postać profesora Tarantogaia i kilku innych bohaterów, których spotykał Ijon. Zanim przejdę do zasadniczej części recenzji, chciałbym wspomnieć, że muzyka ze spektaklu została nagrodzona w VIII Konkursie na Inscenizację Dawnych Dzieł Literatury Polskiej „Klasyka Żywa".

Widownię do progu witała gra orkiestry, kiedy zajmowano swoje fotele, ona już była ona na scenie i budowała klimat. Muzycy siedzieli bardzo blisko widowni, po jej lewej stronie. Sala była zadymiona i przeszyta reflektorami. Spektakl zaczął się wystąpieniami przywódców światowych, podczas których prezentowali koncepcję kluczowych dla ludzkości wynalazków. Przykładowo przedstawiciel Japonii przedstawił projekt bloku tak ogromnego, że zanim człowiek znalazłby z niego wyjście, w środku urodziłoby się już nowe pokolenie.

Aktorom podczas spektaklu, akompaniowała autorska muzyka, wykonywana na żywo przez Jana Jaworskiego, Szczepana Pospieszalskiego, Joannę Szczęsnowicz i Jana Tarkowskiego. W skład instrumentów tej formacji wchodziły: para skrzypiec, wiolonczela, keyboard i trąbka. Artyści nie ogrywali wyłącznie melodyjnej muzyki, ale również tworzyli efekty dźwiękowe za pomocą własnych strun głosowych. Na przykład odgłosy lecącego statku lub dźwięki natury były tworzone dzięki instrumentom, a odgłosy wybuchów i wystrzałów z karabinu za pomocą przystawionego do ust mikrofonu.

Ja odczuwałem to tak jakby w niektórych momentach grupa muzyków, funkcjonowała jako alternatywny spektakl. Ich obecność na pierwszym planie sceny, tworzyła obiekt przyciągający wzrok. Mogłem samemu wybrać czy chce oglądać finezję gry i opanowanie instrumentów muzyków, czy grę aktorską. W innych momentach muzycy występowali w ścisłej symbiozie z aktorami, parokrotnie prowadzili z nimi rozmowy lub odgrywali tekst. Pewne jest to, że obecność orkiestry rozszerzyła spektrum emocji, które dostarczał spektakl.

Kiedy zaangażowała mnie gra aktorska i przyzwyczaiłem się do muzyk granej w tle, a orkiestra przestawała grać, cisza na scenie była bardziej odczuwalna, niż gdy nigdy instrumentów nigdy nie było. Z kolei, kiedy aktorzy mówili przy akompaniamencie muzyki byli bardziej majestatyczni, niż gdyby mówili bez wsparcia instrumentów.

Dla mnie najlepszymi momentami spektaklu były dwa monologi wygłaszane przez Jarosława Tomicę. Pierwszy w pięknym wielobarwnym kostiumie, wygłaszając go aktor, był w ciągłym i płynnym ruchu inspirowanym pozycjami ze wschodnich sztuk walki. Taki tradycyjny element kultury bardzo ciekawie rezonował z tekstem o czysto technicznej przyszłości. Kolejny monolog był również świetnie odegrany, ale dodatkowo, na czas jego trwania, orkiestra odłożyła instrumenty i przeistoczyła się w chór. Siedziałem blisko na tyle, że widziałem bliki w oczach i lekkie drżenie palców aktora, samo przemówienie dotyczyło czegoś co nazwałbym, futurologią zbudowaną na słowach. Polegała ona na tym, że wychodząc od dowolnego słowa, np. „śmieć" czy „żyć" tworzyło się nowe, które reprezentowało niewymyślone jeszcze wynalazki lub dyskursy dotyczące człowieka. Ze „śmieci" powstał „wszechśmiot" coś na kształt kosmicznego super zbieracza śmieci, a od słowa „żyć" powstało pojęcie „żywać", co znaczy terminowo doświadczać życia.

Spektakl oferuję zarówno świetne rozbudowane dialogi aktorów, jak i momenty, w których oni milkną. Można wtedy wsłuchać się w muzykę i podziwiać zarządzanie światłami na scenie, za które był odpowiedzialny Miłosz Wójciuk. Różne kolory i temperatury świateł tworzyły odmienne lokacje i stany świadomości, w których byli aktorzy. Opowiadanie historii za pomocą oświetlenia współgrało z minimalistyczną scenografią.

Spektakl był bardzo ciekawy, jego niebywałym atutem była obecność orkiestry na scenie, ponieważ jest to wyjątkowa i trudna do zrealizowania inwencja. Gra aktorska była przyjemna i trzeba uhonorować to, że ten spektakl, na zaledwie dwóch aktorów, niewspomagających się mikrofonem trwał około dwóch godzin. Już sam ten fakt budzi podziw, dla Michała Jóźwika i Jarosława Tomicy, ale dodatkowo przypomnę, że kongres futurologiczny jest skomplikowanym tekstem. Pełnym nowych, niekiedy podobnych bardziej do naukowych terminów niż do czegokolwiek co można było wcześniej słyszeć, słów. Naprawdę polecam to wykonanie, jest warte obejrzenia i usłyszenia przy każdych okolicznościach.

Wojciech Lutomski
Dziennik Teatralny Lublin
29 marca 2023
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92
Portrety
Daniel Adamczyk
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92
Notice: Undefined index: banner4 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 121 Notice: Undefined index: banner5 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 124

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia