Ofiarowanie

"Bracia Karamazow" - reż. Janusz Opryński -Teatr Provisorium w Lublinie

Kiedy 20 lat temu Krystian Lupa wystawiał w Starym Teatrze arcydzieło Fiodora Dostojewskiego, całość - rozbita na dwa wieczory - trwała niemal dziewięć godzin. Janusz Opryński wybrał z powieści kilka motywów, tych najważniejszych, i dostajemy trzy godziny esencji Dostojewskiego - seans rozgrzany od emocji i najmocniejszych uczuć

Na scenie nawet nie wszystkie najważniejsze postaci: Alosza, Iwan i Dymitr, stary Fiodor, Rakitin, Liza, Grusza i Katia, Smierdiakow. Scena jest kołem, na środku ustawiono coś na kształt obleczonej czarnym płótnem klatki mansjonu. To stąd w prologu wyjdą bohaterowie, powołując do życia sceniczny świat. I od tej pory czarne zastawki podzielą przestrzeń na poszczególne miejsca akcji: dom Fiodora, dom Katii, dom Gruszy. Genialny skrót Opryńskiego i pary scenografów pozwala znaleźć klucz do gęstej prozy Dostojewskiego.

Autorzy lubelskiego przedstawienia wzięli go od Cezarego Wodzińskiego, który na tę okazję przetłumaczył na nowo fragmenty "Braci Karamazow". Uczestniczył też w próbach, inspirował twórców poprzez swoje dwie fundamentalne książki - "Św. Idiota" i "Trans, Dostojewski, Rosja, czyli o filozofowaniu siekierą".

Właśnie, trans. Opryński wprawia świat "Braci Karamazow" w chory wir, w taniec ku zatraceniu. Każda sekwencja świadczy o tym, że spektakl wziął się z fascynacji literaturą, z miłości do niej, ale i z chęci zadawania Dostojewskiemu całkiem współcześnie brzmiących pytań. Czy możliwy jest trans jako opętanie, a może i odkupienie? Co znaczy dziś nihilizm Iwana i wiara Aloszy? Gdzie jest Bóg w świecie naznaczonym podważaniem reguł? A może wcale go nie ma? Wreszcie mamy teatr, który nie mruga do widza, nie broni się dystansem, nie usprawiedliwia pastiszem. Jest opowieścią zarówno o szaleństwie, jak i o miłości.

Opryński, który uczynił z Provisorium jeden z najważniejszych polskich teatrów niezależnych, nie chce od swoich aktorów ról gładkich, idealnie skrojonych. Woli chropowatość, nieuchwytność, pęknięcia. Taki jest Aleksy Marka Żerańskiego; taki, przeżarty goryczą, choć przede wszystkim rozczarowany i zmęczony, jest Iwan

Łukasza Lewandowskiego. Z kolei Dymitr Mariusza Pogonowskiego zdaje się wcieloną nieobliczalnością, brutalnością, czystym szaleństwem. Bohaterowie Dostojewskiego noszą owo szaleństwo jak niezmywalną skazę. Tylko rosyjską? Raczej ludzką. Wystarczy rzut oka na starego Karama-zowa granego przez Adama Woronowicza. Trzeba szczególnej odwagi, by tak ostentacyjnie zakwestionować własne emploi, tak doszczętnie skryć się za odrażającym wizerunkiem swej postaci. Woronowicz gra starego cynika, któremu ostatnią frajdę sprawia niszczenie resztek piękna i dobroci u innych.

Może się mylę, ale w lubelskim spektaklu widzę przede wszystkim przejmującą opowieść o miłości. Chociaż na pierwszym planie są mężczyźni, snują ją przede wszystkim kobiety. Anastazja Bernad opowiada swą kaleką Lizę pięknym, złamanym śpiewem, Magdalena Warzecha daje Katii zgodę na upokorzenia - podyktowane jednak wiarą, że kiedyś jej miłość zostanie nagrodzona. Grusza Karoliny Porcari każdym calem swego ciała pragnie drugiego człowieka. Nawet gdy rani, kocha.

Wielki teatr, lepszego w tym sezonie nie mieliśmy.

Jacek Wakar
Przekrój
21 czerwca 2011
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92
Notice: Undefined index: banner4 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 121 Notice: Undefined index: banner5 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 124

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia