Przyjeżdża Mrożek. Tylko do Warszawy
autor od roku mieszkający we francuskiej Nicei, odwiedzi PolskęSławomir Mrożek, od roku mieszkający we francuskiej Nicei, odwiedzi Polskę. Przyjedzie 1 października, po raz pierwszy od chwili wyprowadzki, by spotkać się z czytelnikami w warszawskim Teatrze Współczesnym.
Program wieczoru otoczony jest tajemnicą, wiadomo tylko, że organizatorzy przygotowali dla gościa efektowną niespodziankę.
Okazją do wizyty jest opublikowana właśnie nakładem Wydawnictwa Literackiego książka "Sławomir Mrożek - Adam Tarn. Listy 1963-1975", będąca m.in. zapisem pracy Mrożka nad "Tangiem", przy której pisarz korzystał z rad wybitnego krytyka. Mrożek opowie też o swoich, przygotowywanych do druku, dziennikach, które ukażą się w WL najprawdopodobniej pod koniec roku 2010. Gigantyczna ilość zapisków, gromadzonych przez pisarza między innymi na luźnych kartkach, ukaże się w dwóch tomach, obejmujących ponad 30 lat jego życia i pracy (od lat 60. do 90. XX wieku). To nie tylko kalendarium życia i twórczości Mrożka, zapis jego spotkań, wyjazdów, rozmów, a nawet codziennych czynności, ale również, a raczej przede wszystkim, dziennik intelektualny. Zdaniem tych, którzy mieli już w rękach te zapiski, dzieło rangi "Dzienników" Witolda Gombrowicza.
Według oficjalnych informacji Sławomir Mrożek spędzi w Polsce tylko jeden dzień, właśnie w Warszawie, dokąd można dolecieć bezpośrednio z Nicei (niewykluczone jest jednak przedłużenie pobytu o część nieoficjalną). Przewidywane trudy dłuższej podróży sprawiły, że pisarz tym razem nie odwiedzi Krakowa.
