Siła polskiej sceny

12. Festiwal Prapremier

Już za chwilę rusza kolejny Festiwal Prapremier w Bydgoszczy, który ma coraz większe ambicje. Konsekwentnie, krok po kroku, staje się coraz silniejszą marką

Festiwal wymyślił ówczesny szef bydgoskiego Teatru Polskiego Adam Orzechowski, dzisiaj dyrektor Teatru Wybrzeże w Gdańsku. To była reakcja na nadające ton krajowemu teatrowi głośne prapremiery sztuk najważniejszych brutalistów: Sarah Kane, Marka Ravenhilla czy Mariusa von Mayenburga. Po latach sytuacja zmieniła się diametralnie. Polskie sceny o wiele rzadziej sięgają po współczesne teksty zagraniczne, za to ochoczo wystawiają polskie. To jest między innymi efekt dopływu świeżej krajowej dramaturgicznej krwi i zwrócenia się ku lokalności. Wiele nowych sztuk opowiada o tym, co bezpośrednio dotyka widzów, zajmuje się lokalnymi sprawami i bohaterami.

Kierujący od trzech lat Prapremierami wicedyrektor Teatru Polskiego w Bydgoszczy Paweł Sztarbowski stara się tak dobierać spektakle, żeby pokazać różnorodność krajowego życia teatralnego. Obejrzymy więc w tym roku i duże produkcje, i monodramy, spektakle awangardowe i tradycyjne, sztuki polskich i zagranicznych autorów. Łączy je, oprócz nowości, jedno - mówią coś ważnego o otaczającym nas świecie.

Festiwal otworzy jeden z najlepszych i najgłośniejszych spektakli tego roku czyli "Podróż zimowa" [na zdjęciu] według Elfriede Jelinek w reżyserii Mai Kleczewskiej. To wspólna produkcja Teatru Polskiego w Bydgoszczy i Teatru Powszechnego w Łodzi, która swoją prapremierę miała w marcu na Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi, gdzie zdobyła zresztą Grand Prix. Kleczewska swoją inscenizacją zabiera nas w świat urojeń, niezdrowych relacji między dziećmi i rodzicami, dewiacji i obłędu. W świat, w którym człowiek boi się przytulić pluszaka. Do pozornie pięknego salonu, który zamienić się może szybko w śmierdzącą i pełną seksualnej przemocy piwnicę.

Kolejną propozycją Prapremier jest "Firma" nieustająco głośnego i obsypanego nagrodami duetu Monika Strzępka i Paweł Demirski. Spektakl został wystawiony w Teatrze Nowym im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu. To korporacyjno-kolejowy thriller o tym, że liberalna demokracja i polski kapitalizm są dokładnie takie jak stan torów w naszym kraju. Niby można po nich jeździć, ale nie wiadomo czy się dojedzie.

Opolski Teatr Lalki i Aktora im. Alojzego Smolki przywiezie do Bydgoszczy sztukę Artura Pałygi "Morrison/Śmierćisyn" w reżyserii Pawła Passiniego, który zdobył już kilka nagród na tegorocznym Ogólnopolskim Festiwalu Teatrów Lalek. Jacek Sieradzki tak pisał o tej inscenizacji: "Paweł Passini w pięknym, i co tu mówić, dość bezlitosnym epitafium dla Jima Morrisona sprawdza, ile w życiu muzyka, co zaćpał w 27. wiośnie, było z geniusza, ile z marionetki, bezsilnej, gdy jej się przetnie sznurki".

Warszawę reprezentować będzie Katarzyna Figura, która wystąpi z wyreżyserowanym w Teatrze Polonia przez Małgorzatę Głuchowską monodramem "Kalina". Monodramem, ma się rozumieć, o jednej z ikon Polski Ludowej - Kalinie Jędrusik. Dla jednych utalentowanej aktorce, dla innych wyuzdanej nimfomance. Jędrusik zawsze zbudzała i wzbudza skrajne uczucia. Katarzyna Figura odważnie mierzy się sam na sam z tą legendarną polską aktorką.

"Balladyny i romanse" to rzecz oparta oczywiście na nagrodzonej Paszportem "Polityki" i nominowanej do nagrody NIKE książce Ignacego Karpowicza. Tę produkcję Teatru Lalki i Aktora "Pinokio" w Łodzi wyreżyserował Konrad Dworakowski. W recenzjach pisano, że to niezwykle ekscytujące sceniczne zderzenie świata ludzi i bogów.

Nie mogło na festiwalu zabraknąć jakiegoś spektaklu z Krakowa. W tym roku będzie to "Klub miłośników filmu Misja'" w reżyserii Bartosza Szydłowskiego czyli propozycja nowohuckiego Teatru Łaźnia Nowa. Skojarzenie z filmem "Misja" Rolanda Joffé z Robertem De Niro i Jeremym Ironsem jest tu jak najbardziej słuszne. Jesteśmy więc w osiemnastowiecznej amazońskiej dżungli, gdzie ojciec Gabriel prowadzi misję wśród miejscowych Indian. Przybywa do niej także były łowca niewolników kapitan Rodrigo Mendoza, szukający odkupienia za wcześniejsze bratobójstwo. Nad misję nadchodzą czarne chmury wielkiej historii, trzeba zdecydować o jej przyszłości. Decyzję ma podjąć wysłannik Stolicy Apostolskiej, kardynał Altamirano. I tu żarty się kończą bo na scenę wkracza Jan Peszek.

Jeden spektakl na tegorocznych Prapremierach będzie wyjazdowy. W sąsiednim Toruniu, w Teatrze im. Wilama Horzycy Iwona Kempa wystawiła "Upadek pierwszych ludzi" Antoniego Ferencego. Przenosimy się w nim do raju, który znajduje się - uwaga! - na budowie metra. Człowiek i Kobieta pracują tu jako konserwatorzy, a szefem dyspozytorni jest oczywiście Zwierzchnik. Co się między nimi wydarzy i czy zostaną wygnani z raju? Nic więcej nie powiem.

Dużo do powiedzenia ma za to, jak zawsze, Kazimierz Kutz - szczególnie kiedy mówi o swoim ukochanym Śląsku. Adaptację jego znakomitej książki "Piąta strona świata" napisał i wystawił pod tym samym tytułem Robert Talarczyk. Oczywiście na deskach Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach. Sztuka została dobrze przyjęta nie tylko w regionie, ale i poza nim. Zwyciężyła też niedawno w prestiżowym Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Dwie ostatnie propozycje festiwalu to spektakl Wojciecha Farugi "Betlejem polskie" wystawione na deskach znakomitego Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu i "Requiemaszyna"- absolutnie wyjątkowy, różny od wszystkich innych spektakl Marty Górnickiej powstały na scenie Instytutu Teatranego. Faruga pyta o to, co by się stało, gdyby Jezus urodził się dzisiaj, kim byłaby Maria, jak współcześni przyjęliby cud narodzenia z niepokalanego poczęcia. Spektakl Górnickiej jest z kolei donośnym głosem przeciwko społeczno-ekonomicznej rzeczywistości, w której przyszło nam żyć. Głosem naprawdę bardzo przejmującym.

Mike Urbaniak
www.panodkultury.wordpress.com
25 września 2013
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...