Skazani na więzienie w Syrenie

"Skazani na Shawshank" - reż. Sebastian Chondrokostas - Teatr Syrena

Wysokie mury i kraty wyrosły już na scenie Syreny. Więzienna brama otworzy się przed widzami za tydzień. Teatr Syrena wziął się za adaptację niezapomnianego filmu "Skazani na Shawshank“

Jakie jest pierwsze skojarzenie na hasło „Shawshank“? Film z 1994 roku. Pod okiem reżysera Franka Darabonta znakomite role stworzyli w nim Tim Robbins i Morgan Freeman.

Scenarzystę produkcji, która wciąż zajmuje wysokie miejsce w najróżniejszych rankingach, zainspirowało opowiadanie Stephena Kinga „Rita Hayworth And Shawshank Redemption“. Twórcy scenicznej adaptacji, Owen O’Neil i Dave Johns też odwołali się do literackiego pierwowzoru.

– Kiedy usłyszałem, że na londyńskim West Endzie wystawiona została teatralna wersja kultowego filmu „Skazani na Shawshank“, a właściwie tekstu Kinga, opowiadającego o wielkiej wspaniałej przyjaźni, ale też o ogromnej sile nienawiści i manipulacji, natychmiast zacząłem starania o prawa do polskiej prapremiery – opowiada Wojciech Malajkat. – Uważam, że teatr wart jest poruszenia, a ten tekst go zapewnia.

Paragraf na rzeczywistość

Historia finansisty Andy’ego Dufresne, niesłusznie skazanego na dożywocie, który mimo bezwzględnych reguł panujących w ciężkim więzieniu Shawshank nie załamuje się i przygotowuje przewrotny plan zemsty, nie była pierwszą, znaną także z ekranu opowieścią, która zainteresowała dyrektora Syreny. – Rok temu staraliśmy się o prawa do „Paragrafu 22“ – zdradza.

Ze sceniczną wersją powieści Josepha Hallera nie udało się. Są za to „Skazani na Shawshank“.

To, że coraz więcej opowieści kojarzonych z filmem trafia do teatru, Malajkata nie dziwi. – Brakuje współczesnych dramatów napisanych wprawną ręką, a scenariusze doganiają rzeczywistość i są świetnie skrojone. Nie czuję, by ich obecność na scenie, jako dyskomfort – komentuje.

Nowe okoliczności

Twórcy spektaklu nie obawiają się porównań do hollywoodzkiej produkcji. Zapewniają, że teatralna adaptacja odbiega od scenariusza. Przynosi m.in. nowe okoliczności. Ponadto teatr oferuje zupełnie inną formę przekazu, skondensowanie akcji w jednym czasie i miejscu. A zainteresowanie wywołane ekranowym skojarzeniem? Skoro wzbudza ciekawość, to raczej pomoże, niż zaszkodzi spektaklowi.

– Nikt nie wyjdzie ze spektaklu zawiedziony – obiecuje Malajkat. Podstawy do takich deklaracji daje mu m.in. ustawiona przedwczoraj scenografia. Robi ona wrażenie także na aktorach.

– Bardzo podoba mi się ten pomysł – komentuje projekt Urszuli Bartos-Gęsikowskiej Mateusz Damięcki, odtwarzający główną rolę Andy’ego Dufresne. – Uwielbiam sztuki symboliczne. Ta nie będzie do nich należała, bo „jeden do jednego“ stanęło na scenie fantastyczne więzienie. Dodatkowe zabiegi sprawią, że widz będzie mógł patrzeć na miejsce akcji niejako od środka, podglądając bohaterów, a jednocześnie pozostanie zewnętrznym obserwatorem.

– Uwielbiam przyjść do teatru i przez dwie godziny przebywać w zupełnie innym miejscu, innym świecie. Ta scenografia powinna w tym pomóc – uważa Mateusz Damięcki.

Kurek w piekle

Grający Andy’ego Dufresne aktor cieszy się z teatralnego spotkania m.in. z reżyserem Sebastianem Chondrokostasem, którego ceni za wcześniejsze realizacje (np. „Mleko“ w teatrze Kamienica).

Ellisa Boyda „Reda“ Reddinga (w filmie Morgan Freeman) zagra w polskim przedstawieniu Tomasz Sapryk.

– Ostatni raz widzieliśmy się w pracy… 20 lat temu. Przy serialu „WOW“ – wspomina Damięcki. – Ja wtedy pierwszy raz stanąłem przed kamerą, a on był czarnym charakterem. W tej sztuce zostajemy przyjaciółmi. Choć nie dzieje się to tak szybko i łatwo jak w filmie.

Więzienie na scenie Syreny powinno zostawić ślad, nie tylko w bohaterach. Mateusz Damięcki przywołuje ulubioną kwestię ze sztuki. Andy mówi: „Piekło jest tutaj w Shank, i jeśli mogę przykręcić kurek, żeby było odrobinę mniej gorąco, zrobię to“.

Mateusza Damięckiego, Tomasza Sapryka, Piotra Szwedesa, Henryka Boukołowskiego, dyrektorem teatru Wojciecha Malajkata i reżysera spektaklu Sebastiana Chondrokostasa można spotkać w piątek o godz. 18 w EMPIK-u przy ul. Marszałkowskiej. Będą mówili o przyszłotygodniowej premierze teatru Syrena.

Jolanta Gajda-Zadworna
Zycie Warszawy
7 stycznia 2011
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...