Szekspir - odsłona druga

"Wszystko dobre, co się dobrze kończy" - Teatr Śląski w Katowicach

Spektakl "Wszystko dobre, co się dobrze kończy" miał w zamierzeniu być kolejnym z serii "Szekspirów na wesoło", proponowanych przez dyrektora
artystycznego Tadeusza Bradeckiego w Teatrze Śląskim .

Przypomnijmy, że pierwszy z "szekspirów" - "Poskromienie złośnicy", którego premiera odbyła się w czerwcu 2009 roku okazał się być komedią udaną. Spektakl zyskał sobie dużą przychylność zarówno u krytyków jak i wśród widzów, o czym świadczy wciąż niesłabnące zainteresowanie i brak możliwości kupna biletów na wiele dni przed występem. Próba uczynienia z "Wszystko dobre co się dobrze kończy" lekkiej komedii o farsowym zabarwieniu nie do końca się powiodła. O ile wcześniejsza realizacja wywoływała niemal nieustanne śmiechy na widowni, o tyle "Wszystko dobre..." niekoniecznie posiada tę samą \'uśmiechniętą twarz\', gdyż sama litera dramatu dostarcza nieporównanie mniej owych radosnych tonów. Mimo że reżyser stara się podążać komediowymi tropami zawartymi w tekście Szekspira (które reprezentują niektóre z postaci oraz kilka sytuacji), to jego gorzki wydźwięk oraz niezbyt wesołe perypetie bohaterki, z którą widz się utożsamia (zwłaszcza widz płci żeńskiej) wytrącają inscenizację z kolein śmiechu i radości.

Historia przedstawiona w dramacie to historia Heleny, biednej dziewczyny zakochanej w hrabim Bertramie, który nie darzy jej tym samym uczuciem. Helena, aby zdobyć ukochanego ucieka się do kilku podstępnych pomysłów. Wiadomo jednak, że nikogo nie da się zmusić do miłowania - tak też jest z hrabią. Ostatecznie jednak, mając do wyboru Helenę i inne, niezbyt urodziwe dziewki, Bertram wybiera Helenę. Nie wiadomo, czy Helenie o to właśnie chodziło, ale wreszcie usidliła hrabiego. Szczęśliwe zakończenie jest także tylko pozorne i na chwilę. Tak samo jest w trakcie trwania całej akcji sztuki - wesołość jest jedynie pozorna, a pod płaszczykiem ironii, kpiny i żarcików skrywa dość niemiłą prawdę o człowieku - jak to zresztą bywa u Szekspira.

Spektakl widocznie dzieli się na dwie części. Każda z dwóch części przedstawienia ma swój charakter - w pierwszej prym wiodą kobiety, w drugiej - mężczyźni. Zaznacza się to w warstwie narracyjnej: w części pierwszej obserwujemy przede wszystkim intrygi Heleny oraz poznajemy jej myśli, pragnienia i sekrety; w drugiej przeważają postaci męskie. Także scenografia dookreśla aktualne otoczenie - modne kobiety zawsze można było podziwiać w Paryżu, zaś posąg Dawida dłuta znajduje się nie gdzie indziej jak w Rzymie.

Komiczne postaci zapełniają raczej drugi plan: wśród nich bryluje Parroles znakomicie odgrywany przez Andrzeja Warcaby, aktora z iście  komediowym zacięciem i emploi. Partie z udziałem Warcaby wygłaszającego złote myśli Parrolesa sprawiają, że spektakl nosi znamiona komedii w dobrym stylu - tak jak tego chciał reżyser sztuki. Rys komiczny posiada również król Francji, w postać którego wcielił się Adam Bauman. To właśnie sceny z królem oraz przytakującymi mu dworzanami, obok tych z udziałem Parollesa, należą do jednych z najbardziej zabawnych. Bardzo udaną kreację stworzyła również Agnieszka Radzikowska wcielając się w rolę Heleny. Nie jest to jednak postać komediowa, nosi wręcz ona znamiona bohaterki tragicznej i taka też jest Helena Radzikowskiej - aktorka nie wykorzystuje przerysowanych gestów i min, traktując Helenę na poważnie.

Zgrzytem inscenizacji okazują się natomiast kostiumy, będące nieudaną próbą połączenia tradycji z nowoczesnością. Dobrym przykładem, w jakim kierunku powinny były pójść wszystkie myśli pana kostiumologa, Sławomira Smolorza (a niestety nie poszły) są kostiumy należące do florenckich kobiet - kreacje te w bardzo przemyślany a jednocześnie nie kontrowersyjny sposób podkreślały fizyczność owych kobiet, jednomyślnie wskazywały na ich przymioty - zwłaszcza biust oraz inne krągłości. Można było pomyśleć o tym również w przypadku pozostałych postaci - wówczas wizualna atrakcyjność kostiumów posiadałaby również dodatkowe znaczenie, dające odczytać się poprzez kontekst genderowy. W rezultacie kostiumy oraz scenografia estetycznie nie współgrały ze sobą.

Niemniej jednak spektakl ogląda się z zainteresowaniem - wciągają perypetie Heleny, chciałoby się rzec, prekursorki typy kobiety wyzwolonej, satysfakcję przynoszą aktorskie kreacje oraz wyrównana gra całego zespołu, a dialogi po raz kolejny utwierdzają nas w przekonaniu, że utwory Szekspira barier czasowych nie znają. Podsumowując - kolejna realizacja repertuarowa w reżyserii Tadeusza Bradeckiego może się podobać, nie sądzę jednak, aby porwała widownię tak, jak czyniło to (i czyni nadal) "Poskromienie złośnicy".

Marta Odziomek
Dziennik Teatralny
10 listopada 2010
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92
Notice: Undefined index: banner4 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 121 Notice: Undefined index: banner5 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 124

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia