Teatr dla dwojga
Barbara Wronowska i Roman Kruczkowski - niewiele jest takich aktorskich duetówOn bywał Chopinem, Kopernikiem, Stańczykiem, ministrem Fouche, Leninem, a nawet Belzebubem! Ona ze swą posągową urodą obracała się z reguły w sferach wyższych, była na przykład dwukrotnie Idalią - raz w "Fantazym", raz w "Maskaradzie" , czyniła honory Ambasdorowej u Mrożka, ale też zawadzała nieraz o plebs , chociażby bawiąc widzów jako jedna z tytułowych "Kumoszek z Windsoru"
HTML clipboarSetki znakomitych ról , życie teatrem i dla teatru. Przez całe pół wieku…
Niewiele jest takich aktorskich duetów! Razem studiowali aktorstwo we Wrocławiu, gdzie los zetknął młodą lwowiankę i marzącego o scenie młodzieńca z Włocławka.
Wspólnie odbierali swe dyplomy w 1959 roku. Już jako małżeństwo wyruszyli do teatru w Zielonej Górze, angażowali się na sceny w Wałbrzychu, Opolu, Częstochowie, by w 1966 roku na dobre zakotwiczyć w Teatrze im. Osterwy w Lublinie.Barbara Wronowska grała tu nieprzerwanie , Roman Kruczkowski „zdradził” Osterwę na sześć lat, by jako wicedyrektor prowadzić z Ignacym Gogolewskim warszawskie „Rozmaitości”.
Cenne okazały się jego pasje społecznikowskie , ambicje reżyserskie. W latach 1970 – 1980 przedstawił miastu 80 premier w swoim Studium Dramaturgii Współczesnej, a od 1998 roku na Scenie ZASP. Był pierwszym i jest obecnym prezesem lubelskiego oddziału tej ogromnie ważnej dla środowiska organizacji. W latach1991 – 2001 użyczał swego doświadczenia lubelskim żakom dyrektorując centrum Chatka Żaka. Babrbara Wronowska i Roman Kruczkowski.
Każde z nich zapisało się trwale w annałach lubelskiej sceny. Ostatni raz zagrali tu razem w „Szkarłatnej Wyspie” Bułhakowa . Pół wieku po sylwestrowym ślubie – 29 grudnia 2009 – znów staną razem na deskach swojego teatru, w przygotowanej specjalnie na tę okazję wersji Boga Woody’ego Allena".
