Teatr, restauracja i miłość. W Korezie
"Benefis, czyli rzecz dla aktora restauratora" - reż. Maciej Dziaczko"Benefis, czyli rzecz dla aktora restauratora" w Korezie16 stycznia o godz. 19 w Teatrze Korez odbędzie się spektakl Teatru Gliwicka 9A "Benefis, czyli rzecz dla aktora restauratora" w reż. Macieja Dziaczko, z udziałem Lesława Witosza.
Zaczęło się tak po prostu. Przedszkole, pierwsza miłość, nieświadome wybory, specyficzny czas i marzenia. Potem nagle teatr i potrzeba niezależności. Najprostszym sposobem połączenia pasji i pracy była gastronomia. Z biegiem lat zlały się w jedno teatr, restauracja i miłość. Tak mija 15 lat.
I w tym właśnie momencie pojawia się pytanie, niczym kometa na bezchmurnym niebie, niczym, talerz zupy postawiony nagle przez niezbyt urodziwą, albo nazbyt urodziwą kelnerkę, niczym zapalony reflektor na środku sceny, kim ja jestem?
I słychać głosy, że nie jesteś aktorem, bo nie masz dyplomu, że nie znasz się na kuchni, bo nie jesteś kucharzem, i że miłość, w którą tak wierzyłeś nigdy nie wróci.
Więc walczysz. Na początek wspomnienia, na początek prężenie bicepsów, pokaz siły, poczęstunek - czyli Benefis, który na jakiejś podłej scenie w podrzędnej knajpie organizujesz jako rodzaj terapii.
Oto historia, których znamy wiele. Para przyjaciół, którzy znają się ze sceny nieistniejącego już od lat Teatru Cogitatur, mających wspólne doświadczenia nie tylko jako aktorzy, ale również jako restauratorzy kelnerzy, barmani, właściciele i kierownicy restauracji praktycznie i nieprzerwanie od prawie dwudziestu lat ,postanowiła jeszcze raz spotkać się, żeby opowiedzieć o swoich doświadczeniach.
Opowieść czasem bywa zwiła albo jak budowa cepa w ogóle nie wymaga wyjaśnienia, czasem popada w nostalgię, a czasem po prostu śmierdzi, ale jest szczera, choć wciąż jest tylko fikcją. Tekst napisał Maciej Dziaczko, który we wspomnienia wplótł bajki, rozpoznawalne watki literatury rosyjskiej i cytaty znanych spektakli teatralnych lat dziewięćdziesiątych. Odtwórcą głównej roli jest Lesław Witosz, który pracę nad spektaklem wciąż musiał dzielić z prowadzeniem dwóch restauracji.
Wątki rosyjskie są ważne dla obu twórców spektaklu, gdyż pierwszy na pierwszego maja jako dziecko zawsze nosił czerwoną flagę - bo mu się podobała, a drugi studiował filologię rosyjską i czytał nocami największe dzieła literatury rosyjskiej w oryginale.
(Premiera odbyła się 7 października 2013 roku Teatr Mały w Tychach)
występuje: Lesław Witosz
tekst i reżyseria: Maciej Dziaczko
głos kobiecy: Edyta Marciniak
