Triumf Oniegina

"Eugeniusz Oniegin" - reż. Michał Znaniecki - Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu

Po blisko czterech latach, ze zmienioną obsadą, powraca na deski Opery w Poznaniu "Eugeniusz Oniegin" Czajkowskiego. Przedstawienie, które reżyserował Michał Znaniecki, nie poraża pomysłami teatralnymi, za to elektryzuje muzycznie. W niedzielnym spektaklu wspaniale wypadli śpiewacy: Andrzej Filończyk, Pavlo Tolstoy i Aleksander Teliga.

Premiera spektaklu Michała Znanieckiego odbyła się w kwietniu 2012 roku. Teraz wraca na afisz Teatru Wielkiego w Poznaniu i chce skraść serca widzów. Czy to się udaje? W pewnym stopniu tak. Zasługa w tym przede wszystkim śpiewaków, którzy są najmocniejszą stroną całego przedsięwzięcia. Warstwa teatralna razi brakiem logiki i myśli przewodniej, która by kształtowała bieg wydarzeń. Znaniecki jako reżyser był szczodry w inwencjach, ale właśnie ta szczodrość obróciła się przeciwko niemu. Spektakl jest przeładowany pomysłami, które nijak nie chcą się złożyć w całość. Jeżeli jednak skupimy się na pojedynczych scenach, to każda z nich jest ładnym obrazkiem z wyrazistym światłem i błyszczącą scenografią. Tak źle i tak niedobrze.

Niedzielny spektakl był wielkim triumfem młodego śpiewaka, który na poznańskiej scenie operowej zaistniał w ubiegłym sezonie. Mowa o barytonie Andrzeju Filończyku. Rzadko zdarza się, by artysta, będący studentem drugiego roku, śpiewał tak wymagającą partię, jaką jest Oniegin. I to z wielkim powodzeniem i dojrzałością. Głos Filończyka posiada bardzo przyjemną barwę, pełną rozmaitych odcieni, czego śpiewak jest świadom i chętnie to wykorzystuje. Równie imponująca jest skala jego głosu, z bardzo wyraźną średnicą, pięknym i mocnym górnym rejestrem oraz całkiem dobrze rozbudowanym dolnym rejestrem. Sądzę, że z czasem doły rozbudują się jeszcze bardziej. Kolejna rzecz warta zauważenia, to znakomita kondycja wokalna śpiewaka, który przez cały spektakl nawet na minutę nie schodził poniżej określonej normy. Żeby tak zjawiskowo zaśpiewać finalny duet z Tatianą, trzeba mieć nie tylko wielki talent, ale i głos. Jedynym mankamentem Andrzeja Filończyka jest oszczędna gra aktorska, jego rola aż prosi się o większą ekspresję sceniczną. Ale może to wina braku doświadczenia scenicznego, o co nie można mieć do śpiewaka pretensji.

Przedziwnym doświadczeniem było dla mnie słuchanie Moniki Mych-Nowickiej w partii Tatiany. To z pewnością dobra śpiewaczka, pytanie tylko, czy Tatiana jest rolą adekwatną do rodzaju głosu artystki. Mych-Nowicka ma co prawda określone dźwięki w skali, które zapewne mogą predestynować do określonych ról, ale nie posiada właściwego wolumenu. Było czysto, było równo, ale krzykliwie, przez co mało elegancko.

Wspaniale wypadł Pavlo Tolstoy, prezentując bardzo liryczny wizerunek Leńskiego. Prawdziwą furorę wywołał Aleksander Teliga jako Książe Gremin - wspaniały bas o wielkiej kulturze wokalnej.

Wznowienie "Eugeniusza Oniegina" przyniosło także jeszcze jeden zachwyt, który zawdzięczam odtwórczyni roli Filipownej - Oldze Maroszek. Rola niewielka, drugoplanowa, ale zaśpiewana piękną frazą i wielkim uczuciem.

Świetnie wypadł chór Teatru Wielkiego, który niezmiennie pozostaje w bardzo dobrej kondycji i jest jedynym w swoim rodzaju zespołem o tak wysokim poziomie artystycznym.

Orkiestra zagrała całkiem przyzwoicie, choć bez fajerwerków. Jedyny moment, kiedy dyrygent Gabriel Chmura porwał mnie bez reszty, to scena pojedynku z drugiego aktu. Ileż w tej grze było kolorów, emocji i precyzji!

Adam Olaf Gibowski
www.kulturaupodstaw.pl
1 lutego 2016
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...