UW odwołuje zajęcia Włodzimierza Staniewskiego

Molestowanie i mobbing w "Gardzienicach".

Dyrektor i założyciel jednego z najsłynniejszych teatrów alternatywnych w Polsce - Włodzimierz Staniewski - został oskarżony o mobbing i molestowanie seksualne. Prokuratura wszczęła już śledztwo w tej sprawie. Jak informuje "Wyborcza", Uniwersytet Warszawski odwołał właśnie zajęcia prowadzone przez dyrektora.

Dyrektor i założyciel jednego z najsłynniejszych teatrów alternatywnych w Polsce - Włodzimierz Staniewski - został oskarżony o mobbing i molestowanie seksualne. Prokuratura wszczęła już śledztwo w tej sprawie. Jak informuje "Wyborcza", Uniwersytet Warszawski odwołał właśnie zajęcia prowadzone przez dyrektora.

- Dyrektor i założyciel jednego z najsłynniejszych teatrów alternatywnych w Polsce - Włodzimierz Staniewski - miał stosować przemoc fizyczną i psychiczną, a także proponować współpracowniczce seks w swoim gabinecie
- Prokuratura wszczęła już śledztwo w sprawie zarzutów o mobbing i molestowanie seksualne
- Uniwersytet Warszawski odwołał zajęcia "Ekologia teatru", które miał prowadzić Włodzimierz Staniewski. W oficjalnym komunikacie nie odniesiono się jednak do zarzutów

Po artykule "Gazety Wyborczej" Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie, Agnieszka Kępka, zapowiedziała wszczęcie śledztwa w sprawie oskarżeń o mobbing i molestowanie wobec Włodzimierza Staniewskiego, dyrektora, reżysera i założyciela Ośrodka Praktyk Teatralnych "Gardzienice", jednego z najsłynniejszych teatrów alternatywnych w Polsce.

Prokuratura podjęła kroki w tej sprawie: postępowanie zostało już wszczęte. Działania kontrolne zapowiedział też urząd marszałkowski w Lublinie.

- Zastosował rękoczyny, a potem zamknął mnie na kilka dni w swoim pokoju - relacjonowała ukraińska artystka, Mariana Sadovska, informując o przemocy, jakiej miał dopuszczać się dyrektor Ośrodka Praktyk Teatralnych "Gardzienice", Włodzimierz Staniewski.

- Rozmowa o tym, co się działo w Gardzienicach, toczyła się od lat w różnych gronach. Od dawna wiedziałyśmy, że to zbyt poważna sprawa, by o niej milczeć. Wiadomo: przemilczanie nadużyć otwiera drogę kolejnym nadużyciom. Musiało jednak upłynąć sporo czasu, żeby osoby z najbardziej dramatycznymi historiami zdecydowały się mówić o tym publicznie - mówiła Joanna Wichowska w rozmowie z Krytyką Polityczną.

O mobbingu i molestowaniu poinformowały też inne kobiety. Na te doniesienia zareagował też Mariusz Gołaj, aktor z pierwszej ekipy "Gardzienic". - Biorą na siebie rolę "suk zemsty" - stwierdził, nazywając pojawiające się oskarżenia "próbą zamachu".

Według najnowszych informacji właśnie odwołano zapowiedziane w harmonogramie studiów wydziału Artes Liberales Uniwersytetu Warszawskiego zajęcia "Ekologia teatru", które miał prowadzić Włodzimierz Staniewski. Tematem zajęć miała być "autorska koncepcja teatru W. Staniewskiego".

W oficjalnym komunikacie nie odniesiono się do zarzutów. Z oświadczenia wynika, że "[zajęcia znikają] ze względu na stan zdrowia i sytuację rodzinną. Z tą prośbą [Staniewski] zwracał się już do nas od marca 2020 r. (...) Gorąco odwodziliśmy go od takiej decyzji zwłaszcza w sytuacji, w której na jego zajęcia zapisany był komplet studentów. Przyjmując obecnie jego wniosek, wyrażamy ponownie pogląd, że jest to wielka strata dla studentów zainteresowanych sztuką teatralną" - przekazał dziekan prof. Robert A. Sucharski i przewodniczący kolegium prof. Jerzy Axer.

Ośrodek Praktyk Teatralnych "Gardzienice" podlega Ministerstwu Kultury, które je współprowadzi. Jak dotąd minister wciąż nie zajął stanowiska w tej sprawie. Jak podaje "Wyborcza" - interpelację ws. molestowania i mobbingu w Gardzienicach złożyła do Ministerstwa Kultury grupa posłanek i posłów Lewicy.

Minister Piotr Gliński ma teraz 21 dni na ustosunkowanie się do sprawy.

Stanowisko dyrekcji IKP w sprawie publikacji na temat mobbingu i molestowania w Ośrodku Praktyk Teatralnych "Gardzienice"
"Jako środowisko musimy (...) przyjąć współodpowiedzialność za osoby, które z naszej inspiracji podjęły bliższą współpracę z Gardzienicami i przekroczyły tę »magiczną linię«, narażając się na możliwy mobbing i inne naganne praktyki" - przekazała w osobnym oświadczeniu dyrekcja Instytutu Kultury Polskiej UW, który niemal od dekady nie współpracuje już z OPT "Gardzienice".

"Świadectwo Mariany Sadovskiej i relacje przytoczone w artykule Witolda Mrozka uświadamiają, jak mocno kultura przemocy wrośnięta jest w naszą rzeczywistość, jak często akceptowanie i powtarzanie jej wzorów odbywa się bezwiednie i bez większej refleksji. Wypowiedzi te przypominają także o tym, że tam, gdzie bezwzględnym prawem są reguły hierarchii, dochodzi do strukturalnego bezprawia, a głosy pokrzywdzonych nie są słyszane, bo nie zostają wypowiadane. Przypominają też o ciągłym zobowiązaniu do działania na rzecz standardów równości i bezpiecznej współpracy" - czytamy w komunikacie.

Molestowanie w "Gardzienicach"? "Najgorsza była przemoc psychiczna"

- Przemoc psychiczna była przez Staniewskiego traktowana jako metoda pracy z aktorem - powiedziała "Wyborczej" Agata Diduszko-Zyglewska, jedna z kobiet, które zdecydowały się opowiedzieć, jak traktował je założyciel legendarnych "Gardzienic".

- Dyrektor zastosował wobec mnie rękoczyny, a potem zamknął mnie na kilka dni w swoim pokoju, żeby nikt się o tym nie dowiedział i nie zobaczył moich siniaków - zdradziła natomiast ukraińska artystka Mariana Sadovska, która o nadużyciach Staniewskiego opowiedziała w maju 2020 r. na portalu Povaha.org.ua. Tekst przedrukował później "Dwutygodnik".

Z kolei z relacji reżyserki Agnieszki Błońskiej wynika, że wielu studentów, a zwłaszcza studentek, było wykorzystywanych do różnych działań w sposób, jaki nie powinien mieć miejsca w instytucji publicznej: sprzątanie, prasowanie ubrań dyrektora o pierwszej nad ranem w jego mieszkaniu, prośby o masaże pleców. - Jednak najgorsza była jawna przemoc słowna i psychiczna, która była jego metodą pracy. (...) To były teksty w rodzaju: "Nie machaj tym cycem, idiotko", "Zgól nogi", "Umyj się", które miały na celu trafienie w czuły punkt poniewieranej akurat osoby - czytamy w "Wyborczej".

Staniewski miał też składać propozycję seksu w swoim gabinecie dramaturżce Joannie Wichowskiej.

(-)
Onet.Kultura
15 października 2020
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...