Widowisko Era Schaeffera

Tegoroczna edycja imprezy, promującej twórczość kompozytora Bogusława Schaeffera, odbywa się pod hasłem "8 i pół dekady Schaeffera". W czerwcu b.r. artysta obchodził swoje 85. urodziny.

Schaeffer jest jedną z najważniejszych osobowości polskiej muzyki współczesnej. Jest autorem 17 książek, ponad 500 kompozycji muzycznych, 40 dramatów, w tym "Scenariusza dla trzech aktorów".

Urodził się w 1929 r. we Lwowie, studiował muzykologię na Uniwersytecie Jagiellońskim a kompozycję w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie u Artura Malawskiego. W 1953 r. obronił pracę dyplomową, poświęconą twórczości Witolda Lutosławskiego. Od 1963 r. wykłada kompozycję w krakowskiej Akademii Muzycznej. Pracował też m.in. w austriackim Salzburgu i angielskim Yorku.

Stefan Kisielewski nazwał go "ojcem nowej muzyki w Polsce".

Jest autorem dramatów jak m.in. "Scenariusz dla nieistniejącego, acz możliwego aktora instrumentalnego", "Kaczo", "Tutam" czy "Zorza" oraz autorem książek z zakresu teorii i historii muzyki, m.in. "Wstępu do kompozycji", "Klasyków dodekafonii" i "Kompozytów XX wieku".

"W teatrze staram się o przenoszenie moich doświadczeń kompozytorskich na teren sceniczny, lubię też eksperymentować - sztuka "Multi" pisana i grana jest w pięciu językach jednocześnie" - pisał o sobie w książce programowej festiwalu Warszawska Jesień w 1999 r.

Artysta za swoją działalność był wielokrotnie nagradzany. Otrzymał m.in. Nagrodę Ministra Kultury i Sztuki (1971, 1972, 1980, 2001), Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (1972), Nagrodę Związku Kompozytorów Polskich (1977) i Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" (2008).

Sam Schaeffer mawiał o sobie: - Wbrew temu, co się o mnie sądzi, nie mam intencji elitarnych. I żałuję, że tak mało eksperymentuję, choć oczywiście zdarzało mi się napisać stuminutowy utwór na skrzypce solo.

Urodziny kompozytora świętowano już w tym roku podczas październikowego festiwalu muzyki improwizowanej Ad Libitum. Tegoroczną edycję imprezy otworzyło wykonanie kompozycji Schaeffera pt. "Media".

Podczas piątkowego widowiska, które odbędzie się w Muzeum Historii Żydów Polskich wystąpią: Włodek Pawlik, wokalista Jorgos Skolias, akordeonista Marcin Wyrostek z zespołem Tango Corazon i perkusiści: Bronek Duży, Urszula Berezińska-Pniak, Piotr Pniak oraz grupa The White Kites. W spektaklu udział wezmą także aktorzy: Marek Frąckowiak, Waldemar Obłoza i Sean Palmer oraz tancerz Witek Jurewicz. Spektakl wyreżyseruje Maciej Sobociński.

Jak zapowiadają organizatorzy, impreza jest - interaktywną i audiowizualną przestrzenią teatralną, taneczną i muzyczną, która pulsuje dramaturgicznym i muzycznym rytmem, za każdym razem ukazując dzieło mistrza w różnych kontekstach. To festiwal wyobraźni stymulowanej dźwiękiem, obrazem, ruchem, a przede wszystkim hołd dla sztuki. Poprzez twórczą wymianę energii, najśmielsze kombinacje i połączenia chcemy odczytywać i odkrywać dzieło Schaeffera na wielu różnych płaszczyznach - przekonuje Sobociński.

W ramach tegorocznej Ery Schaeffera odbyło się także spotkanie z profesorem Richardem Demarco, współtwórcą Traverse Theatre i promotorem sztuki. Podczas spotkania ze studentami Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie Demarco wspominał swoje spotkania z polskimi artystami.

- Nie obchodzi mnie czy ktoś jest dramaturgiem, kompozytorem czy poetą. W Polsce byli ludzie, którzy byli tym wszystkim jednocześnie - mówił, opowiadając o nieznanych wówczas Bogusławie Schaefferze, Tadeuszu Kantorze i Józefie Szajnie.