Wskrzeszenie Teatru Nowego to za mało

zamieszanie jest przykładem większego problemu finansowania kultury

Bardzo mało brakowało, a pogrzeb Teatru Nowego, a więc dzieło grupki zapaleńców, którzy poświęcali od kilku lat swoją energię i prywatne pieniądze na deficytową działalność kulturalną, stałby się faktem. Śmierć kolejnej społecznej inicjatywy w Krakowie czaiła się tuż za rogiem.

"Teatr Nowy uratowany!" - cieszyli się w czwartek na łamach "Gazety" jego założyciele. Po zapowiedzi zamknięcia placówki niespodziewanie obudzili się urzędnicy miejscy z pełnomocnikiem prezydenta miasta ds. kultury Filipem Berkowiczem na czele. Korzystając z medialnego szumu i upublicznienia dramatycznej walki o byt teatru, pracownicy magistratu postanowili go ratować - w świetle reflektorów i prasowych nagłówków. Nie tą drogą i nie w tym stylu powinno się wspierać niezależne inicjatywy Krakowa.

Świetnych pomysłów i przedsięwzięć kulturalnych powstałych z działalności obywatelskiej pod Wawelem nigdy nie brakowało. Festiwal Unsound i Miesiąc Fotografii są dzisiaj tego najlepszymi przykładami. Obecnie to dwa bardzo dobrze prosperujące festiwale, które stały się wizytówką miasta. Przynoszą chlubę jego mieszkańcom, urzędnikom i wreszcie prezydentowi, który firmuje je swoim nazwiskiem.

Ale ich kondycja finansowa przed paroma laty wyglądała równie źle, jak dziś Teatru Nowego. A to i tak zaledwie wierzchołek góry lodowej, bo przykładów przedsięwzięć, które lada chwila mogą zniknąć z mapy Krakowa, jest więcej (vide: odwołanie tegorocznej edycji festiwalu Muzyka i Świat oraz niepewna przyszłość Małego Klubu Bunkra Sztuki). Gdyby nie irracjonalne samozaparcie ich twórców, grupy osób zdeterminowanych do stworzenia czegoś nowego na terenie miasta, i gdyby nie nagłaśnianie ich działalności w mediach, nikt by dzisiaj nie pamiętał o ich istnieniu. A urzędnicy nie mogliby się chwalić ich sukcesami.

Całe to zamieszanie jest przykładem większego problemu finansowania kulturalnych działań w Krakowie w tzw. trzecim sektorze, coraz częściej określanym mianem NGO. Czyli takich, które odbywają się poza strukturami administracji, konsolidują lokalne społeczności, wykształcają przyszłych animatorów i menedżerów kultury, zrzeszają miejscowych artystów, prowadzą działalność charytatywną, edukacyjną i wypełniają kalendarz imprez Krakowa przez cały rok. Często za darmo, z pasji i po kosztach.

Powstały wreszcie duże festiwale, które promują miasto. Czas dostrzec dobrodziejstwo niezależnych inicjatyw działających w obrębie miasta i de facto napędzających dużym wydarzeniom publiczność. W odróżnieniu od zinstytucjonalizowanych placówek, ich stosunkowo niewielkie potrzeby finansowe dają niewspółmiernie duże korzyści miastu. NGO to nie tylko kultura, lecz także działalność w zakresie pomocy społecznej, akcji charytatywnych i edukacji. Biuro Miesiąca Fotografii do dzisiaj mieści się w prywatnym mieszkaniu jego dyrektora. Tam nie ma miejsca na marnowanie pieniędzy na utrzymywanie gmachów, zastępów sekretarek, woźnych, asystentów, dyrektorów, specjalistów od promocji, ich zastępców, kierowników i pełnomocników.

Rozwiązanie kłopotu chronicznego niedofinansowania trzeciego sektora w Krakowie jest równie banalne jak próba wyciągnięcia Teatru Nowego z trumny. Zwykle wystarczy jeden telefon i niewielki zastrzyk gotówki.

- Gdy Filip Berkowicz usłyszał, o jakich kwotach mówimy, był zaskoczony, że potrzebujemy tak niewiele - stwierdził na naszych łamach dyrektor Teatru Nowego Piotr Sieklucki. Na tym polega cały dowcip. Budżet jednego bombastycznego festiwalu czy inscenizacja odsieczy wiedeńskiej i odpustowej galopady huzarów na Błoniach, o której nikt już dzisiaj nie pamięta (pewnie poza radnym Bystrowskim), prawdopodobnie wystarczyłby na utrzymanie dziesięciu innych obywatelskich inicjatyw Krakowa, takich jak reanimowana w ostatniej chwili działalność teatru z Gazowej. Jest jeden szkopuł: oddolne akcje z reguły nie mają jednego ojca sukcesu i trudno sobie przypisać ich zasługi przy kolejnej kampanii wyborczej. Je tworzą aktywni ludzie - mieszkańcy Krakowa.

O co chodzi z tym NGO?

NGO to międzynarodowa nazwa określająca organizacje pozarządowe (non-governmental organization) działające w obrębie tzw. trzeciego sektora. Według podziału określającego aktywność społeczną pierwszy sektor to administracja publiczna, drugi sektor to sfera biznesu, a trzeci to ogół prywatnych pozarządowych organizacji działających społecznie i non profit. Zdaniem przedstawicieli krakowskich stowarzyszeń należy wprowadzić nowy system dotacji imprez kulturalnych, placówek i inicjatyw - rozwiązaniem byłoby m.in. wprowadzenie oddzielnej puli pieniędzy dla małych i dużych projektów, krótko- i długoterminowego finansowania oraz uproszczenie procedur. Więcej informacji na ten temat znajdziecie na stronie www.ngo.pl. Stamtąd też zaczerpnąłem definicję trzeciego sektora.

Mariusz Wiatrak
Gazeta Wyborcza Kraków
29 marca 2010
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92
Portrety
Piotr Sieklucki
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92
Notice: Undefined index: banner4 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 121 Notice: Undefined index: banner5 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 124

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...