Wszystkie kręgi teatralnego piekła

Formuła festiwalu przewiduje prezentację tego, co w ubiegłym roku na polskich scenach było najbardziej intrygujące, najciekawsze i twórcze. To, co zapadło najmocniej w pamięć i wywołało intensywne dyskusje. Najwybitniejsi polscy krytycy (w tym roku było to „dwunastu gniewnych ludzi”: Jacek Cieślak, Joanna Derkaczew, Łukasz Drewniak, Jacek Kopciński, Tadeusz Kornaś, Marcin Kościelniak, Aneta Kyzioł, Wojciech Majcherek, Grzegorz Niziołek, Tadeusz Nyczek, Agnieszka Rataj, Jacek Sieradzki) poddali ostrej selekcji repertuar wszystkich teatrów, by wyłonić dziesięć najważniejszych przedstawień sezonu. Znaleźli się wśród nich, zarówno zwycięzcy zeszłorocznej edycji, jak i debiutujący na festiwalowej arenie. 

W konkursie Boskiej Komedii 2009, w głównej kategorii INFERNO, obejrzymy spektakle: „Brygada szlifierza Karhana” (reż. R. Brzyk, Teatr Nowy Łódź), „Król umiera, czyli ceremonie” (reż. P. Cieplak, Teatr Stary Kraków), „Między nami dobrze jest” (reż. G. Jarzyna, TR Warszawa), „T.E.O.R.E.M.A.T” (reż. G. Jarzyna, TR Warszawa), „Trylogia” (reż. J. Klata, Teatr Stary Kraków), „Persona. Marilyn” (reż. K. Lupa, Teatr Dramatyczny Warszawa), „(A)pollonia” (reż. K. Warlikowski, Nowy teatr Warszawa). Zakwalifikowany do konkursu został także spektakl „Marat Sade” (reż. M. Kleczewska, Teatr Narodowy), który z przyczyn organizacyjnych nie zostanie pokazany w trakcie festiwalu. Dodatkowo, podobnie jak w ubiegłym roku - decyzją dyrektora artystycznego Bartosza Szydłowskiego - do konkursu weszły dwa spektakle scen krakowskich: „Rozmowy poufne” (reż. I. Kempa, Teatr J. Słowackiego Kraków), „I będzie wesele…j” (reż. P. Waligórski, Teatr Bagatela Kraków). O wynikach konkursu na najlepszy spektakl i przyznaniu statuetki Boskiego Komedianta zadecyduje międzynarodowe jury złożone z wybitnych animatorów teatralnych z całego świata. 

Aby zróżnicować nieco formułę, znaną z wielu innych festiwali (m.in. na tej zasadzie skonstruowane są Warszawskie Spotkania Teatralne), organizatorzy wprowadzili dodatkową kategorię, dając widzom szansę na to, by na własnych oczach przekonali się, jakim językiem teatr polski posługiwać będzie się już wkrótce. W tym roku w cyklu PARADISO - festiwalowym przeglądzie twórczości młodych polskich reżyserów - zobaczymy spektakle: „Werter” (reż. M. Borczuch), „Wesele u drobnomieszczan” (reż. G. Castellanos), „Opętani” (reż. K. Garbaczewski), „Samotność pól bawełnianych” (reż. R. Rychcik, „Supernova. Rekonstrukcja” (reż. M. Wierzchowski), „Ostatni taki ojciec” (reż. Ł. Witt-Michałowski), „Pijacy” (reż. B. Wysocka). 

W ramach kategorii PURGATORIO Boska Komedia zaprasza nas do przeglądu scen krakowskich, a w nich: „Rękodzieło artystyczne” (reż. F. Budwell, Teatr Figur Kraków), „Dr K Hommage a Franz Kafka” (reż. W. Hołdys, Stowarzyszenie Teatru Mumerus), „Moja Molinezja” (reż. P. Kamza, Teatr Łaźnia Nowa), „Skrzyneczka bez pudła” (reż. A. Sadowski, Teatr Ludowy), „Lęki poranne” (reż. P. Sieklucki, Teatr Nowy). Ponadto, konkursowe spektakle będą punktem wyjścia do rozmów z ich twórcami, które odbywać się będą codziennie pod wspólnym hasłem „Sceny dantejskie: Życiopisanie – ofiarowanie”. 

Z pewnością widzom nie zabraknie atrakcji. Jedyne, czego zabraknąć może, to czasu, aby zobaczyć wszystkie godne uwagi wydarzenia. Festiwal to jednak także nie lada gratka dla twórców - jest z kim się mierzyć i jest o co walczyć. Nagrody, w wysokości 10 tysięcy złotych każda, zostaną przyznane w pięciu kategoriach: najlepszy reżyser, najlepsza rola żeńska, najlepsza rola męska, scenografia oraz muzyka do spektaklu. Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski najlepszy spektakl festiwalu uhonoruje nagrodą specjalną w wysokości 100 tysięcy złotych, która trafi do teatru wystawiającego spektakl z przeznaczeniem na kolejną realizację. Na konferencji prasowej dyrektor artystyczny festiwalu, Bartosz Szydłowski, zdradził, że dzięki zeszłorocznej finansowej nagrodzie, w tym roku będziemy mogli na festiwalu zobaczyć „Wertera” w reż. M. Borczucha z krakowskiego Teatru Starego. 

W ubiegłym roku Grand Prix Festiwalu otrzymał spektakl „Factory 2” w reżyserii Krystiana Lupy, zaś najlepszym reżyserem uznany został Jan Klata. Ich pozycje ugruntowuje obecność na tegorocznej edycji festiwalu, choć w tym roku także poprzeczkę mają postawioną wysoko. Już podczas pierwszej edycji Boskiej Komedii na salach i przy kasach było tłoczno i trzeba było mocno się postarać, by wejść na najbardziej oblegane spektakle. W tym roku także bilety rozchodzą się w błyskawicznym tempie. Kto nie zdążył jeszcze wejściówek nabyć, lepiej niech się spieszy, inaczej czeka go koczowanie na wejściówki przy kasach przed samymi występami. A z pewnością niełatwo będzie upolować upragniony bilet.