Jakby tu wykraść prezenty...

"Jeśli myślicie, że wystarczy być grzecznym, żeby Święty Mikołaj obdarował Was prezentami, to jesteście w błędzie! - to słowa pisarki Izabeli Degórskiej, autorki sztuki "Moc prezentów"

"Święta tuż-tuż i na Biegunie Północnym praca aż wre. Prezenty są już gotowe, trzeba je tylko pięknie zapakować Elfy dostają do pomocy Filipka, który nigdy jeszcze nie widział Świętego Mikołaja. A to niedobrze, bardzo niedobrze! Wystarcza chwila nieuwagi i wór prezentów znika aż w piekle! Kto wyruszy, by go odzyskać, i czy dzieci w ogóle dostaną podarki?" - to słowa pisarki Izabeli Degórskiej, autorki sztuki "Moc prezentów".

Według tego właśnie tekstu powstało przedstawienie w szczecińskim Teatrze Lalek "Pleciuga". Premiera spektaklu już 3 grudnia.

Oddajmy głos autorce sztuki: "Jeśli myślicie, że wystarczy być grzecznym, żeby Święty Mikołaj obdarował Was prezentami, to jesteście w błędzie! Diabeł nie śpi. Nie śpi i knuje, jakby tu wykraść prezenty, a na ich miejsce podłożyć swoje, śmierdzące złym czarem i siarką!"...

W premierowej inscenizacji mali widzowie zobaczą na scenie swoich ulubionych aktorów: Krzysztofa Tarasiuka, Grażynę Nieciecką-Puchalik, Przemysława Żychowskiego, Danutę Kamińską, Dariusza Kamińskiego, Paulinę Lenart i Leszka Czyża.Całość wyreżyserował dyrektor "Pleciugi" - Zbigniew Niecikowski.



mon
Kurier Szczecinski
1 grudnia 2010
Spektakle
Moc prezentów