Nowe życie Pleciugi

Teatr Lalek Pleciuga, działający jeszcze do niedawna przy ul. Kaszubskiej, przeniósł się do upragnionej, nowoczesnej siedziby przy placu Teatralnym. W ten weekend wrota nowego teatru zostały oficjalnie otwarte dla mieszkańców Szczecina. A jeszcze do niedawna trwała nerwowa atmosfera wokół budowy nowego gmachu Pleciugi. Wszyscy się zastanawiali - powstanie czy nie powstanie? - relacjonuje Aneta Dolega w Kurierze Szczecińskim.

Wystawa, etiudy, happeningi, premiera dla dorosłych ("Kubuś i jego pan" M. Kundery w reż. P. Aignera), premiera dla najmłodszych ("Kopciuszek" wg Tatiany Gabe w reż. V. Pavlovskisa), specjalna prezentacja przebojowej "Pippi Pończoszanki", pokaz sztucznych ogni, parada motocyklistów oraz baśniowy pochód najważniejszymi ulicami miasta. Trzy dni karnawałowej zabawy. 

A jeszcze do niedawna trwała nerwowa atmosfera wokół budowy nowego gmachu Pleciugi. Wszyscy się zastanawiali - powstanie czy nie powstanie? Teatr przenosił się z miejsca na miejsce funkcjonując w przedziwnych czasem warunkach. Ale zawsze wszystkie miejsca były pełne i kilka pokoleń szczecinian wychowało się na repertuarze teatru. Nowa Pleciuga jest ogromna, nowocześnie wyposażona, niezwykłe wrażenie robią małe umywalki w toaletach.... dorośli są w mniejszości. I bardzo dobrze, bo to przecież teatr dla dzieci. Nowa Pleciuga to także pierwszy budynek związany z działalnością kulturalną, jaki powstał od podstaw w powojennym Szczecinie. Historyczne wydarzenie, które pociągnęło za sobą także zmianę nazwy placu na którym się znajduje. Nie plac Żukowa, tylko plac Teatralny. Nazwa adekwatna do miejsca. 

W sobotę o g. 18 nastąpiło oficjalne otwarcie nowej siedziby. Pojawił się Duch Teatru, który od jedenastu miesięcy czekał na swój nowy dom, ukryty w czarodziejskiej lampie. Całość zwieńczyło niezwykłe widowisko. Na przyteatralnym placu wystąpiła grupa Mamadoo Fireshow z pierwszym w Polsce kabaretem fireshow w żeńskim składzie. Po tańcu z ogniem niebo rozbłysło światłem sztucznych ogni.
(mb)



Aneta Dolega
Kurier Szczecinski
2 czerwca 2009