Sindbad, stwory, potwory oraz ludożercy

Barwne przedstawienie,, Przygody Sindbada Żeglarza" rozpoczęło nowy sezon w Teatrze Lalek Pleciuga.

Spektakl - w reżyserii i ze scenografią Aleksandra Maksymiaka-skierowany jest do dzieci od lat sześciu. I słusznie - młodsze dzieci niekoniecznie nadążyłyby za rozwojem bogatej akcji w przedstawieniu opartym na poezji Bolesława Leśmiana. Jedno jest pewne - wrażeń dzieciom nie zabraknie. Oto bowiem Sindbad (Rafał Haj-dukiewicz) narzeka na brak ciekawszych wydarzeń w jego pozbawionym problemów życiu. Sindbad to bogaty młodzieniec, który mieszka w Bagdadzie. Jego głównym towarzyszem życia jest zadufany i próżny wuj wierszokleta Tarabuk, który ma wobec młodego krewnego własne plany, dotyczące literackiej spuścizny. To jednak Diabeł Morski ma największy wpływ na znudzonego Sindbada i namawia go do poszukiwaniu przygód w dalekich, zamorskich krainach. Sindbad rusza kilkakrotnie, spotyka się mieszkańcami głębin morskich i innych dalekich krajów. Dociera nawet na bezludną wyspę, gdzie spotyka ludożerców. Zakochuje się też w pięknych królewnach, walczy o ich względy, stając w szranki ze swoim sobowtórem Hindbadem. Musi sobie też poradzić z groźnymi, drapieżnymi rybami.

Na scenie Pleciugi dzieje się dużo, często bywa groźnie. Aktorzy występują w żywym planie, posługują się też marionetkami i lalkami ludzkich rozmiarów. Jest teatr cieni. Czego dowie się o sobie Sindbad, czy sprosta wyzwaniom? Z jakimi naukami o sobie wróci wreszcie do domu?

W spektaklu, do którego muzykę przygotował Zbigniew Karnecki występują także: Katarzyna Klimek, Mirosław Kucharski, Grażyna Nieciecka- Puchalik, Maciej Sikorski, Krzysztof Tarasiuk, Marta Lągiewka, Przemek Żychowski.



Ewa Koszur
Głos Szczeciński
1 października 2014