Usta jak dzwoneczek brzmią

"Godzinki czyli od świtu do nocy" to spektakl muzyczno - taneczny, poświęcony pieśniom śpiewanym codziennie o określonych porach dnia.

Akcja, zgodnie z tradycyjną koncepcją jedności czasu, zawiera się w ciągu jednej doby - czyli, jak w podtytule: "od świtu do nocy".

Najistotniejszym założeniem przedstawienia jest to, aby struktura muzyczna (rozumiana jako synteza śpiewu, mowy, ciszy i dźwięków związanych z materialnością tak ludzi, jak i rzeczy) pełniła rolę nadrzędną i określała kształt oraz charakter całości. Spektakl koncentruje się na tzw. "białym śpiewie" oraz na tańcach.

Chodzi tu o tańce służące bądź odpędzaniu złego - czyli będące w istocie rodzajem egzorcyzmów - tak jak tarantela bądź też tych, które umożliwiały kontakt z rzeczywistością pozazmysłową - jak tańce chasydzkie, podczas których dusza ma się podnieść o dwie stopy nad ziemię - jak głosi chasydzkie powiedzenie.

Zaś Jerzy Trzanowski, XVII-wieczny poeta trzech narodów: polskiego, czeskiego i słowackiego (którego teksty, w przekładzie na współczesną polszczyznę Zbigniew Macheja, wykorzystane zostały w spektaklu) napisał: "Usta jak dzwoneczek brzmią "Godzinki czyli od świtu do zmierzchu" - reż. Wiesław Hołdys - Stowarzyszenie Teatr Mumerus w Krakowie/ lecz wtedy najmocniej grzmią,/gdy serce sznureczek ciągnie, /taki głos Niebo osiągnie".

Zdjęcia ze spektaklu można obejrzeć na naszej stronie poświęconej fotografii (kliknij)



(-) (-)
Materiał Teatru
11 grudnia 2020
Portrety
Wiesław Hołdys