Świat po katastrofie
"Gęstość zaludnienia", reż. Krzysztof Popiołek, Teatr Kana Szczecin, fot. Piotr NykowskiWspomnienie katastrofy w Czarnobylu przypomniało nam, że życie jest nieprzewidywalne, a tragedie mogą na nas spaść niepodziewanie nie bacząc na naszą bezradność. Na szczęście pojawiły się na Kontrapunkcie także spektakle, które wprowadziły element zabawy, choć nie pozbawionej refleksji.
W piątek w Międzynarodowym Konkursie Formy po raz drugi został zaprezentowany spektakl "After All Sprungville" Miet Warlop i na tym się zakończyła część konkursowa. Natomiast do wyboru były przedstawienia w ramach wydarzeń towarzyszących.
Szczeciński Teatr Kana przygotował na festiwal Kontrapunkt dyptyk swoich spektakli. Pierwszy to "Gęstość zaludnienia", a drugi to "Światy możliwe". Obydwa spektakle, wyreżyserowane przez Krzysztofa Popiołka i zrealizowane wspólnie z zespołem Teatru Kana są swoistym, budowanym różnymi językami, lecz dopełniającym się w spójną całość dialogiem z teraźniejszością i przyszłością.
Pierwszy, za pomocą wielogłosowej, scenicznej opowieści o czarnobylskiej katastrofie z 26 kwietnia 1986 roku próbuje powołać rytuał mierzenia się z osobistymi lękami i przeczuciami (i „zaklinania" ich, żeby się nie spełniły...), drugi – zrealizowany już po doświadczeniu katastrofy 24 lutego 2022 roku – w przewrotny i ironiczny sposób poszukuje nowego języka i nowej nadziei.
W piątek, dokładnie w rocznicę wybuchu w Czarnobylu, widzowie obejrzeli "Gęstość zaludnienia". Spektakl, będąc dokumentalnym zapisem emocji, podejmuje pełną determinacji i czułości rozmowę z tym co trudne, niewygodne, dojmujące, od czego chcielibyśmy uciec, i czego chcielibyśmy nie wiedzieć. Skutki tej katastrofy obserwujemy z różnych punktów widzenia, przepełnionych dramatyzmem. Czwórka aktorów, w sposób bardzo osobisty interpretując słynną „Czarnobylską modlitwę" Swietłany Aleksijewicz, pokazuje bardzo ludzki aspekt tego wydarzenia, a powtarzające się sekwencje choreograficzne budują narrację o tragedii.
Drugi spektakl będzie można obejrzeć w sobotę i niedzielę.
Teatr Lalek Pleciuga zaprezentował w ramach wydarzeń towarzyszących "To nie było planowane. spektakl improwizowany dla dorosłych" w reżyserii Martyny Kowalskiej. Spektakl łączący dwie formy sztuki teatralnej: Improwizacji teatralnej oraz Teatru Lalek. Projekt łączy w sobie spontaniczność i kreatywność improwizacji scenicznej z unikalnym medium teatru lalek. W ramach tego połączenia, aktorzy wykorzystują techniki improwizacji, aby tworzyć sceny i dialogi na żywo, jednocześnie wykorzystując lalki oraz inne elementy teatru tj. teatr cieni, do wykreowania interaktywnego i dynamicznego spektaklu.
Ta symbioza pozwala na stworzenie niepowtarzalnych przedstawień, które angażują zarówno widza, jak i jego wykonawców.
